Dwa psy rasy syberian husky zaatakowały kury pod nieobecność gospodarzy. - Gdy wróciłem ze Sławy zobaczyłem martwą kurę przy posesji - opowiada gospodarz. - Na podwórku natknąłem się na psa i pełno martwych ptaków.
Właściciel zamknął intruza w chlewiku. Wezwał policję. - W tym czasie drugi pies cały czas krążył po okolicy - opowiada. - Widocznie czekał na swojego kompana.
Atak trwał krótko, ale był makabryczny. Psy zagryzły ponad 40 kur.
Do złapania psów wezwano strażaków i fachowców od ochrony środowiska w ratuszu, którzy dysponują specjalistycznym sprzętem.
Co ciekawe, udało się namierzyć właściciela. - Nieoficjalnymi kanałami dowiedzieliśmy się, że takie psy grasowały w gminie Kolsko - opowiadają strażnicy. - Tamtejsza straż miejska pomogła nam ustalić właściciela.
I rzeczywiście zwierzęta przewędrowały przez lasy kilka kilometrów. Straż miejska ze Sławy ukarała właściciela mandatem w kwocie 200 zł. Gmina zamierza obciążyć tego człowieka kosztami akcji odłowienia czworonogów. Będzie też musiał zapłacić za wyrządzone szkody właścicielowi gospodarstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?