Mężczyzna usłyszał we wtorek w Prokuraturze Rejonowej w Zielonej Górze zarzut kradzieży rozbójniczej oraz naruszenia nietykalności pracownika ochrony.
Jak poinformowała w środę policja, do zdarzenia doszło w ubiegły piątek. 40-letni mieszkaniec Zielonej Góry wraz ze swoją konkubiną i 19-letnim synem pojawili się w supermarkecie na jednym z osiedli. Wszyscy byli po wpływem alkoholu. - Włożyli do koszyka butelkę wódki, ale ich zachowanie wzbudziło zainteresowanie pracowników ochrony, którzy zauważyli, że ta butelka w pewnym momencie zniknęła z koszyka. Pierwszy za linię kas wyszedł 40-latek, pracownicy ochrony poprosili go o pokazanie czy nie schował pod kurtką butelki wódki. Mężczyzna odmówił i wtedy pojawił się jego syn, który rzucił się na pracownika ochrony i zaczął go dusić. Jak się okazało to syn właśnie miał ukryty skradziony alkohol.
19-latek został zatrzymany i przekazany policjantom. Został odwieziony do izby wytrzeźwień, a po wytrzeźwieniu otrzymał wezwanie do Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze. We wtorek mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. 19-latek przyznał się do winy i zobowiązał przed prokuratorem do dobrowolnego poddania się karze.
Za kradzież rozbójniczą kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 10, a w przypadku zdarzenia mniejszej wagi od lat 3 do 5. Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?