Czy Zmarzlik byłby dziś mistrzem świata bez wspólnych startów z Tomaszem Gollobem? Sam żużlowiec nie ma wątpliwości.

- Dla mnie Tomasz to ikona żużla, dużo mi pomógł, bardzo dużo się nauczyłem w czasie wspólnych startów w Gorzowie. Imponuje mi jego jazda i waleczność, podejście do żużla, doskonale wie, czego chce od swoich motocykli, czuje to i co istotne sam potrafi to z nich wydobyć - opowiada Zmarzlik.

Na następnych zdjęciach kolejne ważne momenty w życiu Zmarzlika. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Trzeciego polskiego mistrza świata dekorowaliśmy na Motoarenie w 2019 roku.

Bartosz Zmarzlik wcale nie rozpoczął tamtego sezonu rewelacyjnie. Po czterech turniejach był czwarty m.in. za Patrykiem Dudkiem. Potem jednak stawał na podium w pięciu z sześciu kolejnych turniejów. Na Motoarenie wytrzymał presję i morderczy atak Leona Madsena, udowodnił, że także mentalnie dojrzał do mistrzostwa.

Na następnych zdjęciach kolejne ważne momenty w życiu Zmarzlika. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Droga po drugie złoto także była wyboista, okraszona m.in. porażką w jednym turnieju w Gorzowie. Dopiero w Pradze Polak zaczął dominować. Finał w Motoarenie też nie był łatwy. W rundzie zasadniczej wygrał tylko jeden wyścig, w półfinale nie miał prawa wyboru pola startowego, stanął pod bandą. I udowodnił, że ma charakter mistrza. Nie wygrał tego startu, ale na pierwszym okrążeniu wydarł rywalom drugie miejsce!

NA KOLEJNYCH STRONACH - PIERWSZE Z MOTOARENY I WIELKA RADOŚĆ MISTRZA ŚWIATA >>>>

- To niewiarygodne, jestem rok po roku najlepszy. Musiałem to unieść mentalnie. Nie czułem się dobrze po sobotnim upadku, ale teraz to już nieważne, jestem dwukrotnym mistrzem świata. W ubiegłym roku nawet nie śniłem o tym - powiedział Zmarzlik w Toruniu.

Na następnych zdjęciach kolejne ważne momenty w życiu Zmarzlika. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.