Ten moment poprzedziły długie przygotowania w samym lokalu. Kiedy wczoraj byliśmy na miejscu w restauracji na Głębokim wrzało. Przesuwano stoliki, stawiano środki dezynfekujące, Pani Halinka biegała z miotłą, bo przecież wszystko musi lśnić. Dziś od rana do akcji wkroczyli kucharze. Pan Darek smażył kotlety, polędwiczki, szatkował sałatki…
WIDEO: „Albo próbujemy i walczymy o restaurację, albo znikamy”. Restauratorzy decydują się otwierać restauracje mimo zakazu
Źródło: TVN24/x-news
Roboty było mnóstwo, bo i menu długie. Zgodnie z wczorajszymi zapowiedziami, właściciel, Jacek Bełz, zdecydował się - w stosunku do tych sprzed zamknięcia lokalu - ciąć ceny na pół. O czym można się było przekonać, zaglądając do leżącego na wszystkich stolikach menu.
Pierwsi klienci dotarli na Głębokie z Międzyrzecza
Co tam przygotowane na otwarcie kotlety, pierogi, czy pieczone pstrągi, skoro najważniejsi są klienci. Punktualnie w samo południe kelnerka Agnieszka Kamińska otworzyła drzwi lokalu. I długo nie trwało, kiedy pojawili się w nich pierwsi, jakże sympatyczni goście. Pani Weronika z Międzyrzecza wraz z synkiem przyjechała na Głębokie specjalnie na obiad. Pierwszy od długiego czasu w spożywany w restauracji. Bartusiowi zaserwowano, a jakże, jedną z najbardziej polskich zup czyli pomidorową. Młody międzyrzeczanin z zapałem pałaszował zawiesistą zupę. A mama zamówiła polędwiczki.
Tajemnicza przyprawa i otwarte drzwi lokalu ściągną klientów?
Wkrótce ,,Pod Strzechę’’ trafili kolejni goście. Według restauratora, największej liczby klientów spodziewa się w sobotę i niedzielę. Czynne będzie w te dni od południa aż do wieczora. Co najmniej do 20-tej, a jeżeli klienci dopiszą, to i dłużej. – Sądzę, że naszych smakoszów nie skuszą li tylko niskie, wręcz symboliczne ceny, ale przyjadą ze względu na naszą kuchnię – mówi restaurator. – No i fakt, że mamy otwarte.
A wysmażający akurat w kuchni kolejne polędwiczki kucharz dodaje, że akurat używa swą tajemniczą przyprawę. – Zapewniam, że nie tylko ze względu na tę czarodziejską przyprawę smak serwowanych dań powinien zadowolić najbardziej wybrednych smakoszy – zapewnia pan Darek.
Polub nas na fb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?