Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą zmiany w żagańskiej PO?

Małgorzata Trzcionkowska 607 804 239 [email protected]
Krzysztof Blajer liczy, że decyzja krajowego sądu koleżeńskiego będzie dla niego przychylna. - Do czasu orzeczenia jesteśmy pełnoprawnymi członkami PO - zaznacza.
Krzysztof Blajer liczy, że decyzja krajowego sądu koleżeńskiego będzie dla niego przychylna. - Do czasu orzeczenia jesteśmy pełnoprawnymi członkami PO - zaznacza.
We wrześniu odbędą się wybory nowych władz w kołach Platformy Obywatelskiej w Żaganiu i Szprotawie. Szykują się zmiany w strukturach powiatowych partii.

Do rozłamu w Platformie Obywatelskiej doszło pod koniec ubiegłego roku, gdy rada powiatu odwołała ze stanowiska starosty Marka Ślusarskiego, przewodniczącego PO w powiecie żagańskim. Jego miejsce zajęła Anna Michalczuk, również z PO. W nowym zarządzie pozostał też Maciej Boryna ze Szprotawy, a Krzysztof Blajer mimo zmian zachował stanowisko przewodniczącego komisji rewizyjnej. Cała trójka stanęła przed sądem koleżeńskim PO w Zielonej Górze i została wykluczona z partii, ponieważ jako radni powiatowi mieli głosować przeciwko swojemu przewodniczącemu. - Wszyscy odwołaliśmy się do sądu krajowego - mówi K. Blajer. - Nasza sprawa jeszcze nie została rozpatrzona. W tej chwili, do rozstrzygnięcia jesteśmy pełnoprawnymi członkami partii, możemy uczestniczyć czynnie i biernie w wyborach. Liczymy, że nasze odwołanie zostanie rozpatrzone pozytywnie.

Gwoździem do trumny dla partyjnych władz były wybory nowego burmistrza i rady (w maju i czerwcu). Kandydatką na miejsce odwołanego w referendum Sławomira Kowala była radna wojewódzka Grażyna Stawowczyk. Rekomendacji nie dostał Daniel Marchewka, który został burmistrzem kandydując z Ruchu Żaganian. Do rady miasta PO wprowadziła zaledwie dwóch kandydatów, będących jedynie sympatykami. Za to aż trzech "platformersów" dostało się z Ruchu Żaganian.

W szeregach partii mówi się, że przewodniczący struktur powiatowych popełnił zbyt wiele błędów i nie ma już szans na ponowny wybór. Silnym kandydatem może być Ireneusz Ganczar, radny wojewódzki PO z Siecieborzyc. - Padła taka propozycja - potwierdza radny. - Ale na razie zbyt wcześnie mówić o mojej kandydaturze.

W Żaganiu na razie nie ma wyrazistego kandydata na przewodniczącego. Niektórzy chcieliby, aby został nim burmistrz D. Marchewka. Jednak ta propozycja nie jest dla niego wygodna, ponieważ został wybrany dzięki szerokiemu poparciu społecznemu Ruchu Żaganian, a nie dzięki partii. W kuluarach pojawia się też nazwisko Mirosława Ramzy, zastępcy przewodniczącego PO.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska