Betlejemskie Światło Pokoju w redakcji Gazety Lubuskiej. Dlaczego tak ważny jest ten płomień? | WIDEO

Światło pochodzi z Betlejem, miasta położonego w Autonomii Palestyńskiej, w którym ponad dwa tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus. To w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień. Co roku odpala się od niego jedną świeczkę, której płomień przekazują dalej skauci i harcerze.

– Idea jest taka, żeby to światło, które wiecznym płomieniem płonie w Betlejem przybyło do wszystkich krańców całego świata. Skauci, harcerze roznoszą to światło – opowiada Małgorzata Maśko-Horyza z 8 Gromady Zuchowej „Przyjaciele” Hufiec Zielona Góra ZHP. – Ono wędruje, najpierw samolotem do Wiednia. Potem roznoszone jest przez harcerzy austriackich, słowackich polskich, lubuskich do Zielonej Góry.

Światło trafiło do Rady Miasta Zielona Góra i mediów w Zielonej Górze. W niedzielę otrzymywali je mieszkańcy podczas Wigilii Miejskiej na deptaku. Światło w redakcji Gazety Lubuskiej odebrała Renata Pękala, Prezes Makroregionu Zachód Polska Press.

Spotkanie było okazją do złożenia sobie wzajemnie życzeń świątecznych i noworocznych. Prezes Makroregionu Zachód życzyła dzieciom zdrowych i spokojnych świąt w gronie najbliższych oraz dużych prezentów od Mikołaja.

Betlejemskie Światło Pokoju wędruje po świecie co roku od ponad 30 lat. Jest znakiem pokoju, zrozumienia i symbolem pojednania między narodami.

Czytaj też:

• Mieszkańcy, co roku chętnie obserwują, jak powstaje takie dzieło. Na deptaku w Zielonej Górze można zobaczyć lodową rzeźbę | WIDEO I ZDJĘCIA
• Miejska Wigilia w Nowej Soli. Mieszkańcy Nowej Soli składali sobie życzenia na nowym placu w mieście| ZDJĘCIA
• Ponad milion złotych Zielona Góra wydała na świąteczne iluminacje. Ale to nie były zakupy WIDEO