MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bez prezentów policja nie jest w stanie działać

Tomasz Rusek0 95 722 57 [email protected]
Policja oszczędza. W tym roku tzw. wydatki rzeczowe obcięła o prawie 5,5 mln zł. A to oznacza mniej materiałów biurowych, tonerów do drukarek, paliwa... Komenda wojewódzka przyznaje: - Bez pomocy samorządów byłoby ciężko.

DRUGA STRONA MEDALU

DRUGA STRONA MEDALU

Pomimo zaciskania pasa sami policjanci przyznają, że pod względem inwestycji lubuska policja radzi sobie świetnie. - Nowe siedziby, remonty, to naprawdę wpływa na warunki pracy - docenia Jerzy Olech, wiceszef policyjnych związków zawodowych w Lubuskiem.
Lista jest imponująca. Niemal w każdym powiecie komenda albo została przeniesiona do nowego budynku, albo dotychczasowa siedziba przeszła remont. Przez ostatnie miesiące na ten cel komenda wydała około 100 mln zł.

W tamtym roku na wydatki rzeczowe było 18,4 mln zł. W tym jest 13 mln zł. To niemal 1/3 mniej! - Sami kupujemy papier w markecie, sami kupujemy tonery do drukarek, o pierdołach jak długopisy nawet nie wspominając - przyznają nam policjanci z Gorzowa. Rozbawiła ich niedawna wypowiedź szefa lubuskiej komendy Leszka Marca, jakoby komputerów w polskiej policji było więcej niż w niemieckiej. - Chyba liczono z kalkulatorami włącznie... - usłyszeliśmy.

Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji Marek Waraksa nie kryje, że choć ogólny budżet jednostki wzrósł ze 162 mln zł do 169 mln zł, to pogorszyło się właśnie w wydatkach na codzienne sprawy: - Pomagają nam samorządy. Bez ich wsparcia byłoby trudniej.

Dostaliśmy listę tegorocznych darowizn (to dary od samorządów i fundacji, prywatne firmy i osoby fizyczne nie mogą w ten sposób wspierać policji). Sprawdzając listę prezentów, można zauważyć, że jednostki powiatowe są w prawdziwych tarapatach.

Komenda w Zielonej Górze dostała od fundacji ,,Bezpieczne miasto'' m.in. toner do drukarki, krzesła, aparat fotograficzny, drukarkę i komputery, a od prokuratury nawet meble. Kostrzyn kupił gorzowskiej komendzie testy na narkotyki, starostwo we Wschowie za 115 zł (!) kupiło miejscowej policji gablotę do przechowywania sztandaru i tonery do drukarek, Pszczew podarował komendzie w Międzyrzeczu łódź z silnikiem, nadleśnictwo w Sulęcinie kupiło miejscowej jednostce materiały biurowe za 1,5 tys. zł, a gmina Torzym sulęcińskim policjantom zafundowała materiały budowlane. Wrażenie robi gest gminy Żary. Oto lista jej prezentów: 70 litrów farby, samochód osobowy, a także: lampa, żaluzje, tabliczki informacyjne i pieczątki.

To nie wszystko. Gminy dokładają się do paliwa do radiowozów, do samych radiowozów, a także do tych, którzy w nich siedzą, fundując dodatkowe etaty (ostatnio dwa etaty dzielnicowych zasponsorowała gmina Zielona Góra, to 117 tys. zł rocznie) i dodatkowe służby. Dają też pieniądze na nagrody. To w sumie pomoc warta setki tysięcy rocznie.

Burmistrz Żar Roman Pogorzelec tłumaczy, że daje pieniądze na policję, bo dzięki temu ta lepiej pracuje, czyli mieszkańcy są bardziej bezpieczni. - Przeznaczam w budżecie kwotę na komendę i oni potem kupują za to, co potrzebują. Farba? Żaluzje? Najwyraźniej takie mieli potrzeby. Wszyscy musimy zaciskać pasa i w policji też nie jest kolorowo.

Podobnie podarowanie 1,5 tys. zł na materiału biurowe tłumaczy Marek Pasiewicz z sulęcińskiego nadleśnictwa. - Policja pomaga nam, uczestniczy w naszych akcjach, wspomaga straż leśną, to jak są w potrzebie, my pomagamy im.

Prywatnie (- Jako obywatel, nie pracownik - zaznacza) uważa tak: - Jak się skończą kłopoty finansowe, policja powinna być całkowicie samowystarczalna.

Jednak wiceszef policyjnych związków zawodowych w Lubuskiem Jerzy Olech zapewnia, że już od dawna tak nie jest. - Od lat urzędy miast i gmin wspomagają naszą pracę. Kryzys tylko przesunął te pieniądze na inne półki, jak choćby na materiały biurowe. Ale źle się dzieje i to widać. Ważne, że chociaż komenda zaczęła regulować zaległe dodatki. Pomału, zrywami i nie zawsze całe kwoty, ale wypłaca - mówi związkowiec.

Gdy niedawno był u nas wicepremier Grzegorz Schetyna, przyznał szczerze, że sytuacja finansowa policji jest trudna, ale dzięki temu kolejny rok, który też będzie trudny, mundurowi przeżyją łatwiej, bo ,,nauczyli się oszczędzać''. - Tylko pytanie, gdzie jeszcze można zaoszczędzić? - komentują policjanci z gorzowskiej jednostki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska