O sporze mieszkańców osiedla z rolnikami mieszkającymi w przylegających do miasta koloniach Zdanów, Śmieszki, Zacisze i Borki już pisaliśmy. Ostatni raz w grudniu, w artykule ,,Mieszkańcy kłócą się o garb na ulicy''. Spór zaognił się, gdy przy wjeździe z ul. Choszczeńskiej ustawiono znak zakazu wjazdu pojazdów o masie całkowitej ponad 10 ton.
Jedyna droga
Policjanci uważają, że próg spełnia swoją rolę. - A co mają mówić, skoro ich szef mieszka na tym osiedlu - mówi 68-letnia Józefa Mruk, mieszkanka Zdanowa. Uskarża się na próg. Według niej ustawienie zakazu jest złośliwością wobec rolników z kolonii. - Jak mają dojechać ciężkim sprzętem do swoich gospodarstw, skoro jest to jedyna droga z której możemy korzystać? - pyta.
Wystarczy przejście
Po naszym artykule sprawą zajął się Waldemar Adamowicz, kierownik sekcji ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie. - Według mnie to sztuczny spór. Ruch pojazdów na ul. Leśników jest bardzo mały i wystarczyłoby ustawienie oznakowanego przejścia dla pieszych lub znaku ograniczającego prędkość pojazdów. Również nie widzę potrzeby ustawiania znaku zakazu - mówi. Burmistrz Ireneusz Rzeźniewski poinformował nas, że w przyszłym tygodniu pod znakiem zakazu umieszczony zostanie napis zezwalający na wjazd pojazdom ciężarowym do posesji rolniczych.
- Właśnie zamierzam wysłać pismo do wspólnot mieszkaniowych z ul. Leśników. Zaproponuję im zlikwidowanie progu, a w jego miejsce urządzenie przejścia dla pieszych - mówi. Z nieoficjalnych wypowiedzi wynika jednak, że wspólnoty bronić będą... progu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?