Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budynek urzędu grozi zawaleniem. Prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak: muszę ewakuować urzędników

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
- Budynek przy ul. Drzymały grozi zawaleniem, w poniedziałek ewakuujemy stamtąd ludzi - powiedział T. Jędrzejczak.

Przy ul. Drzymały miasto ma dwie kamienice połączone przejściami. Jest tu wiele wydziałów (inwestycji, ochrony środowiska, edukacji, rozwoju i promocji, gospodarki komunalnej) i pracuje w tym miejscu kilkadziesiąt osób.

To niebezpieczne

- Nakazałem wyprowadzić ludzi z kamienicy stojącej bliżej przejścia podziemnego. Obiekt bliżej Schodów Donikąd jest w lepszym stanie, nie stanowi zagrożenia - powiedział nam w sobotę po 15.00 powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Adam Migdalczyk.

Podkreślił, że budynek nie grozi natychmiastowym zawaleniem, ale jest w złym stanie technicznym i stanowi realne zagrożenie i dla pracujących w nim urzędników, i dla przechodzących chodnikiem obok pieszych. - Nie mogę ryzykować i zezwolić na pracę w tej kamienicy. Będzie to możliwe, jeśli budynek zostanie wyremontowany - dodał inspektor.

Wielka przeprowadzka

Tymczasem T. Jędrzejczak ogłosił, że też nie chce ryzykować i na poniedziałek zarządził ewakuację. Trzeba wyprowadzić pracowników wydziału rozwoju i promocji, gospodarki komunalnej i inwestycji.

Przypomnijmy: niedawno informowaliśmy o druzgocącym raporcie na temat stanu tej nieruchomości przy ul. Drzymały. Wówczas rzeczniczka magistratu Jolanta Cieśla powiedziała, że miasto szuka - w trybie pilnym - nowego lokalu dla urzędników. Pod uwagę była przeprowadzka do hotelu parkowego (szybko zrezygnowano z pomysłu ze względu na koszty), albo do biurowca Stilonu, albo do wieżowca Watrala.

Któraś z tych dwóch ostatnich propozycji na pewno zostanie wybrana, jednak w poniedziałek biurka i dokumenty na pewno tam nie trafią. - Część urzędników przeniesiemy do kamienicy bliżej schodów. Reszcie urządzimy tymczasowe biura w sali sesyjnej. Nie widzę innego rozwiązania na najbliższy czas - powiedział w piątek w telewizji TeleTop Tadeusz Jędrzejczak.

W weekend skontaktowaliśmy się z kilkoma urządnikami, którzy jeszcze w piątek pracowali w sypiącym się obiekcie. Nic nie wiedzieli o wyprowadzce.

To widać gołym okiem

Gdy kilkanaście dni temu ujawniliśmy tragiczny stan budynków przy ul. Drzymały, na naszej stronie www.gazetalubuska.pl niektórzy internauci kpili z ekspertyzy.

Jednak czytelnik o nicku dyrektor szkoły napisał: - No w tym przypadku nawet ekspertyzy mogą być zbyteczne. Gołym okiem widać, że ludzie pracują w niedostosowanym do jakichkolwiek norm budowlanych budynku. Jeśli ktoś systematycznie odwiedza ten budynek, to przerażenie w oczach narasta od jakiegoś czasu. Dobrze, że ktoś się za to wziął w końcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska