Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Zielonej Góry: iskrzy między radnymi

Alicja Bogiel 0 68 324 88 46 [email protected]
Nie było zgody między Jolantą Danielak i Kazimierzem Łatwińskim. - Proszę pamiętać, że miasto to nie tylko jeden okręg wyborczy - mówiła radna.
Nie było zgody między Jolantą Danielak i Kazimierzem Łatwińskim. - Proszę pamiętać, że miasto to nie tylko jeden okręg wyborczy - mówiła radna. fot. Paweł Janczaruk
Oj, będą emocje przy pracach nad budżetem miasta. Widać to już po pierwszych spotkaniach. Posiedzenie komisji gospodarki obserwowali mieszkańcy, a i tak nie obyło się bez złośliwości. Kazimierz Łatwiński został na przykład św. Mikołajem.

O tym, że na posiedzenie komisji gospodarki przyszli w poniedziałek mieszkańcy ze swoimi wnioskami, pisaliśmy we wtorek. Zielonogórzanie zabiegają, by na liście przyszłorocznych wydatków znalazły się dodatkowe zadania.

Przewodniczący komisji Kazimierz Łatwiński zorganizował spotkanie w szkole na os. Zastalowskim. Nie bez powodu. Mieszkańcy osiedla proszą o nową drogę do szkoły. - Na razie bezpiecznego dojazdu nie ma - tłumaczyła dyrektor szkoły Lidia Dubniewska. - Już doszło do kilku drobnych potrąceń. Na szczęście, nic się nie stało.

Rodzice dowożący dzieci ul. Konstruktorów często zatrzymują się na zakazie, zawracają na ruchliwej drodze. Łamią przepisy, ale trudno tego nie robić... Agnieszka Felińska w imieniu rodziców przekonywała więc radnych, by wpisali drogę do listy wydatków. Biegłaby ona z boku szkoły, wzdłuż Trasy Północnej, przy niej powstałyby również parkingi. Takie zresztą były plany, gdy projektowano i budowano szkołę.
Taka ulica kosztowałaby ok. 700 tys. zł.

- Ale to tylko koszt nawierzchni, bo trzeba będzie jeszcze przenieść media, które są pod ziemią - mówił szef wydziału inwestycji magistratu Paweł Urbański.
Problem jednak nie tylko w pieniądzach... - Ta droga biegłaby w pasie drogowym Trasy Północnej i tu pozwolenie na budowę wydaje urząd wojewódzki. Na takie pozwolenie czeka się półtora roku - wyjaśniał wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk.

Nad wnioskiem mieszkańców komisja głosowała i postanowiła zabiegać o wpisanie tej inwestycji do budżetu.

Na poniedziałkowym spotkaniu była też prezes spółdzielni Zastal Maria Czarnecka, by opowiedzieć o potrzebie budowy parkingów wzdłuż ul. Rzeźniczaka. Wyceniono je na ok. 200 tys. zł.
Mieszkańcy ul. Średniej zabiegali też o remont brukowanej nawierzchni. - Nasza ulica to slamsy, a jest w centrum miasta - tłumaczyli. Ponieważ jednak chodzi o 400 tys. zł, urzędnicy na razie obiecali naprawić drogę. Podobną obietnicę usłyszeli mieszkańcy bloków ul. Energetyków, którzy od 15 lat jeżdżą drogą z płyt betonowych zostawioną przez budowlańców. - Dziury, pręty wystają - opowiadali mieszkańcy.

Na pomysł, by zaprosić mieszkańców na posiedzenie komisji, wpadł jej szef K. Łatwiński. Nie wszystkim ta idea się spodobała. - Nie jestem przeciwna potrzebom mieszkańców, ale budżet jest dla całego miasta, nie jednego okręgu wyborczego - komentowała Jolanta Danielak. - Takich propozycji do budżetu można zebrać z całego miasta wiele. Na miliony złotych. Potem i tak nikt ich nie weźmie pod uwagę. Ja muszę być uczciwa wobec mieszkańców.

Edward Markiewicz wprost zarzucał przewodniczącemu komisji, ze się w ten sposób promuje. - Gra pan tu role świętego Mikołaja. Że niby pan jeden rozumie, w czym rzecz...

Wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk tłumaczył mieszkańcom, że urząd nie mówi osiedlowym inwestycjom "nie". - Większość nie znalazła się jednak one w budżecie, bo są tam tylko zadania współfinansowane przez Unię i budżet państwa - tłumaczył. - Taką podjęliśmy decyzję, że teraz robimy główne drogi, by miasto było przejezdne. Mamy na to dotacje Unii Europejskiej. Potem nie będzie euro i będziemy dzielić biedę sprawiedliwie na osiedla.

Wiceprezydent oświecał mieszkańców: - Tak naprawdę to, czy coś ostatecznie znajdzie się w budżecie, ustalą klubu radnych pięć minut przed głosowaniem...
- Rok temu też pan mówił, że nie ma pieniędzy, a jednak dzięki naszym wnioskom powstały boiska w mieście - komentował K. Łatwiński.

Co będzie z tegorocznymi propozycjami, dowiemy się prawdopodobnie dopiero w styczniu, bo głosowanie nad uchwałą zaplanowano już po Nowym Roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska