Były prezes słubickiego OSiR-u żegna się ze stołkiem. Jak odnosi się do zarzutów buristrza?

• Zbigniew Sawicki został odwołany z funkcji prezesa Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (SOSiR).
• Piastował tę funkcję od 2012 r.
• O odwołaniu prezesa zdecydował burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak.

O odwołaniu wieloletniego prezesa Ośrodka Sportu i Rekreacji w Słubicach pisaliśmy kilka dni temu, 1 września. Burmistrz Mariusz Olejniczak zorganizował wtedy briefing prasowy, podczas którego wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję. Włodarz tłumaczył wtedy, że Zbigniew Sawicki nie spełnił jego oczekiwań i nie wykonał koncepcji zagospodarowania przestrzennego ośrodka, którą mu zlecił.

Więcej informacji w naszym artykule:

Oświadczenie prezesa SOSiR-u

Po wyżej wspomnianej konferencji prasowej Zbigniew Sawicki nie chciał komentować sprawy. Natomiast kilka dni później w internecie pojawiło się jego oficjalne stanowisko.

Na początku oświadczenia Zbigniew Sawicki serdecznie podziękował wszystkim za dobrą współpracę i zaangażowanie:

- Pragnę złożyć serdeczne podziękowania obecnym i byłym pracownikom Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji za to, że wspólnie z Wami mogłem uczestniczyć w procesie rozwoju firmy, będąc jej częścią. Czuję się zaszczycony, że mogłem poznać tak wielu wspaniałych ludzi i pracować z nimi. Pomimo chwil trudnych, głęboko w pamięci tkwią jednak chwile radosne. Dziękuję bardzo - czytamy w oświadczeniu.

Z. Sawicki podziękował również byłemu burmistrzowi, Tomaszowi Ciszewiczowi. - Za szansę i zaufanie, którymi mnie obdarzył, co pozwoliło na wspólne spojrzenie na problemy z szerszej perspektywy i wypracowanie nowych kreatywnych rozwiązań, które przełamywały schematy - napisał były prezes.

Nie zabrakło również słów wdzięczności, skierowanych do... samego włodarza, Mariusza Olejniczaka, który zdecydował o odwołaniu Z. Sawickiego.

WIDEO: Słubice - Plac Bohaterów