Tymczasem w ciąży zalecana jest całkowita abstynencja.
Pani Kinga z Zielonej Góry zostanie szczęśliwą mamą. Wiele raz, nie tylko podczas rodzinnych spotkań, słyszała: - No wypij lampkę czerwonego wina. To poprawia krążenie i na pewno ci nie zaszkodzi. Nie dała się jednak skusić, wywołując tym zdziwienie swojej rodziny.
Sytuacja zielonogórzanki nie jest wyjątkowa. Z sondażu Ipsos, przeprowadzonego na zlecenie Fundacji Rodzić po Ludzku, wynika, że niemal jedna trzecia Polaków spotkała się z opinią, iż kobieta w ciąży powinna spożywać regularnie niewielkie ilości czerwonego wina. Skąd takie przekonanie? Słyszeli o tym od rodziny, znajomych, z mediów, a 16 proc. badanych jako źródło tej wiedzy wskazało na lekarza. Zdarzało się, że medycy proponowali nawet koniak!
Nie chroni przed alkoholem
Jedna trzecia ankietowanych kobiet, które urodziły jedno lub więcej dzieci, przyznaje się do spożywania niewielkich ilości alkoholu. Tymczasem badania dowodzą, że kobiety w ciąży i w okresie karmienia piersią, w trosce o zdrowie dziecka, w ogóle nie powinny pić alkoholu.
Stąd też ogólnopolska kampania edukacyjna ,,Ciąża bez alkoholu". Jak mówi pełnomocnik prezydenta ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych Renata Teodorczyk-Glinka - dziecko w łonie matki jest chronione przed szkodliwym wpływem wielu czynników toksycznych i drobnoustrojów. Ale nie przed alkoholem!
Cząsteczki etanolu zawartego w alkoholu bez problemu przenikają przez łożysko. Jeśli kobieta w ciąży pije, dziecko robi to razem z nią. Pół godziny po spożyciu alkoholu, jego stężenie we krwi dziecka jest takie samo jak we krwi matki.
Trwałe uszkodzenia mózgu
FAS
To zespół zaburzeń pojawiających się u dzieci, jako skutek narażania ich na toksyczne działanie alkoholu w życiu płodowym. Zaburzenia te dotyczą wad wrodzonych, somatycznych oraz neurologicznych. Po raz pierwszy FAS został opisany w 1973 roku.
Nieprawdą jest, że jedno piwo wypite przez kobietę w ciąży nie zaszkodzi dziecku. Każda ilość alkoholu działa toksycznie na rozwijającego się w łonie matki maluszka. Im większa ilość alkoholu, tym większe ryzyko poważnych uszkodzeń.
W skrajnej formie u dzieci, których matki piły podczas ciąży, może dojść do powstania zespołu charakterystycznych objawów, spowodowanych działaniem alkoholu na rozwijający się mózg - płodowego zespołu alkoholowego (FSA). Jego objawy to: upośledzenie wzrostu (zarówno przed, jak i po urodzeniu), trwałe uszkodzenie mózgu, charakterystyczne zniekształcenia twarzy.
Alkohol może być też przyczyną zaniżonej wagi dziecka, zmniejszenia odporności na choroby, zaburzeń ogólnego rozwoju. Później pojawiają się inne problemy związane z uszkodzeniami mózgu: kłopoty z pamięcią, koordynacją ruchów, trudności w uczeniu się, zaburzenia emocjonalne - najczęściej nadpobudliwość.
Panowie też dziękują
TROJE NA TYSIĄC
Nawet troje dzieci na każde tysiąc urodzeń może być dotkniętych płodowym zespołem alkoholowym (FAS). W Polsce rodzi się rocznie 300 tys. dzieci, 900 z nich to maluchy z FAS. To więcej niż liczba rodzących się dzieci z zespołem Downa (1 na 700 urodzeń).
Ale nie tylko przyszłe mamy powinny pamiętać o abstynencji. Spożywanie alkoholu przez mężczyznę wpływa na jakość materiału genetycznego przekazywanego potomstwu. Naukowcy zalecają obu rodzicom: jeśli zależy wam na zdrowym dziecku, lepiej powstrzymać się od alkoholu na trzy miesiące przed zapłodnieniem. Dotyczy to także mężczyzn, bo plemniki dojrzewają średnio powyżej dwóch miesięcy.
Zajrzyj na strony
www.parpa.pl
www.imid.med.pl
www.czd.pl
www.fas.edu.pl
www.item-psychologia.pl
http://free.ngo.pl/fundacja.dajszanse
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
