Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choszczno: Park zamiast komendy

Tadeusz Krawiec
Zarząd osiedla nie chce siedziby policji w centrum miasta.

- Nasze dzieci będą musiały patrzeć na dowożonych tam bandytów. W pobliżu jest szkoła. Rodzice i nauczyciele na pewno się na to nie zgodzą - mówi pani Dorota z ul. 22 Lipca.

Zarząd osiedla Stare Miasto przygotowuje protest skierowany do wojewody zachodniopomorskiego w sprawie uchwały Rady Miejskiej. Na ostatniej sesji przekazała ona działkę leżącą u zbiegu ul. Rybackiej, Rycerskiej i Obrońców Westerplatte (pisaliśmy o tym 22 grudnia w artykule ,,Miasto dla policjantów'').

Liczą na wojewodę

- Już prawie dwa lata walczymy o to, żeby w planie zagospodarowania przestrzennego gminy ujęto naszą działkę jako teren rekreacyjny - mówi Jerzy Gumuliński, jeden z organizatorów protestu, pod którym podpisało 195 mieszkańców ul. Rybackiej i Rycerskiej.

O tym proteście po raz pierwszy napisaliśmy we wrześniu 2006 r. Przypomnijmy, że poprzedni włodarze gminy chcieli sprzedać ten teren pod budowę kolejnego supermarketu.

- Wówczas statut rady przewidywał złożenie tzw. uchwały obywatelskiej. Wystarczyło, że podpisało się pod nim 100 mieszkańców i rada musiała go rozpatrzyć. Właśnie coś takiego złożyliśmy, ale rada go odrzuciła, bo już nowy burmistrz zapewnił nas, że w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego ten teren ujęty jest jako park i nie ma potrzeby podejmowania takiej uchwały

- Ryszard Kapuściński, przewodniczący zarządu osiedla pokazuje pismo z marca ubiegłego roku. Dodaje, że wówczas sprawę zostawili ponieważ uważali, że została załatwiona. - Na ostatniej sesji zostaliśmy zaskoczeni tym, że działkę przekazano pod budowę nowej komendy. Wtedy nie mogliśmy już nic zrobić, ale liczymy na to, że wojewoda może uchylić tę uchwałę - dodaje R. Kapuściński.

Podzielone zdania

Mieszkańcy ulic przylegających do wspomnianej działki różnie wypowiadają się na temat budowy działki. - Wolę komendę niż supermarket - mówi pan Zbigniew z ul. Rycerskiej. Podobnie uważa jego sąsiadka pani Agnieszka. - Nie wyobrażam sobie policji w sąsiedztwie szkoły - mówi pani Dorota.

Twierdzi, że takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się również nauczyciele z pobliskiej podstawówki i gimnazjum.

Burmistrz Robert Adamczyk od nas dowiedział się, że zarząd osiedla zamierza oprotestować uchwałę. - Jakakolwiek inwestycja miałaby teraz powstać, to znajdzie swoich przeciwników. Szkoda, że mieszkańcy zaczynają od góry, zamiast przyjść do magistratu i porozmawiać w tej sprawie - mówi włodarz miasta. Na rozmowę na temat protestu i samej działki zaprosił nas za tydzień.

Pytanie do insp. Zenona Atrasa, szefa KPP w Choszcznie

- Jest pan zaskoczony tym, że mieszkańcy protestują przeciwko budowie komendy?
- Zdecydowanie tak. Myślę, że to wynika z pewnej niewiedzy. Projektowany obiekt nie wpłynie na życie mieszkańców negatywnie. Mylne wyobrażenie mają ci, którzy myślą, że zakłócimy ich spokój. Najlepiej na ten temat mogą wypowiedzieć się nasi obecni sąsiedzi, którzy nigdy nie skarżyli się na nasze sąsiedztwo, a czasami nawet okazywali radość z tego, że mieszkają tuż obok. Jestem gotowy do spotkania się z zarządem i przedyskutowania tej sprawy.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska