Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na baraże! Żużlowcy Falubazu Zielona Góra stają do walki o miejsce w PGE Ekstralidze

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Żużlowcy Falubazu Zielona Góra w meczach barażowych o miejsce w PGE Ekstralidze walczą z ROW-em Rybnik.
Żużlowcy Falubazu Zielona Góra w meczach barażowych o miejsce w PGE Ekstralidze walczą z ROW-em Rybnik. Mariusz Kapała
Już tylko godziny dzielą nas od pierwszego meczu barażowego o utrzymanie w PGE Ekstralidze, w którym żużlowcy Falubazu Zielona Góra zmierzą się z ROW-em Rybnik. Pierwsze starcie w niedzielę (30 września) w Zielonej Górze. Początek o godz. 15.30.

OBEJRZYJCIE najnowszy odcinek magazynu "Tylko w lewo"

W Falubazie pełna mobilizacja. Były wspólne treningi, był dzień przeznaczony na integrację i odpoczynek. Wszystko po to, by zespół był doskonale przygotowany do walki w obronie miejsca w ekstralidze. Niestety, zielonogórzanie będą musiali sobie radzić bez kontuzjowanego lidera Patryka Dudka.
- Patryk poprowadzi nas do boju, ale będzie robił to z trybun stadionu – powiedział Adam Skórnicki, trener Falubazu. – Dla niego, na dziś, to najlepsza forma pomocy drużynie. Od złamania ręki minęło zbyt mało czasu, by mógł się ścigać, nikt nie będzie ryzykował. Ale jesteśmy pełni nadziei, że w rewanżu [7 października w Rybniku – red.] pomoże nam już na torze. Tymczasem skorzystamy z przepisu o zastępstwie zawodnika. Numer 13 w składzie jest najbardziej optymalny, już ustaliliśmy kto, w którym wyścigu wystartuje.
Do składu Falubazu, po kontuzji kostki, wraca junior Sebastian Niedźwiedź. - Nie odczuwam już żadnych skutków urazu, cały czas pracuję, walczę, nie odpoczywam – powiedział „Misiu”. – W ekipie jest pełna mobilizacja, żadnego przeciwnika nie możemy lekceważyć. Musimy do meczu podejść ze spokojem i przede wszystkim na swoim torze zrobić dużą przewagę.

Żużlowcy Stali Gorzów zostali wicemistrzami Polski. Po złoto sięgnęła Unia Leszno.

Już Stal Gorzów sięgała złota! Ale Unia Leszno zabójczo zako...

Duże wyzwanie dla prezesa
Dla Adama Skórnickiego i Sebastiana Niedźwiedzia mecze barażowe to nowe doświadczenie w żużlowym „życiu”. Dużym wyzwaniem będą też dla nowego prezesa zielonogórskiego klubu Adama Golińskiego, który swoje stanowisko zajmuje od kilku tygodni. - Pewnie nikt przed sezonem nie spodziewał się, że Falubaz będzie w takiej sytuacji – powiedział Adam Goliński. – A sytuacja jeszcze bardziej nam się skomplikowała po tym, co spotkało Patryka Dudka. Mimo to, uważam, że jesteśmy w stanie tak dobrze przygotować się do baraży, by ten dwumecz wygrać. Wszyscy są zmobilizowani, i zawodnicy, i cała klubowa ekipa. Wszystko idzie zgodnie z planem.

Finał żużlowej PGE Ekstraligi: Unia Leszno - Stal Gorzów.

Finał ekstraligi! Zobaczcie, co działo się przed meczem Stal...

Już widzieli się w ekstralidze
Jeszcze przed tygodniem rybniczanie raczej nie brali pod uwagę tego, że o awans do ekstraligi będą walczyć w barażach. Poczuli się bardzo pewnie po wygranym (52:38) u siebie pierwszym finałowym meczu pierwszej ligi z Motorem Lublin. Chyba zbyt szybko zaczęto mrozić szampana przed rewanżem w Lublinie. A od prezesa klubu z Rybnika Krzysztofa Mrozka biła wręcz arogancja. Na pytanie reporterki telewizji Eleven Sport o bojowe hasło jego drużyny, odpowiedział: - Mamy na to wyje…ane.
Na rybnickim rynku ustawiono wielki telebim, prezydent miasta zaprosił kibiców do wspólnego oglądania meczu z Lublina. Tymczasem feta zakończyła się klapą, bo Motor z nawiązką odrobił straty poniesione w pierwszym meczu. - Szkoda, nie udało się, ale walczymy dalej, znów zobaczymy się na stadionie – mówił rozgoryczony prezydent Piotr Kuczera, który w trakcie meczu często podrywał kibiców z miejsc.
Ton swoich wypowiedzi zmienił też prezes Krzysztof Mrozek. Sportowym Faktom mówił m.in.: - Mobilizacja jest cały czas taka sama, a może i większa. Falubaz jest bardzo mocnym zespołem. Jeśli nie uda nam się w najbliższą niedzielę, to będziemy walczyć w rewanżu. Nie ma poddawania się. Powietrze z nas nie zeszło. Będziemy walczyć do upadłego.

Gorzowianka Paulina Orzeł zajęła trzecie miejsce w konkursie Miss Startu 2018. W rywalizacji najpiękniejszych podprowadzających żużlowej PGE Ekstraligi zwyciężyła Sandra Muzalewska (Get Well Toruń), a druga była Roksana Wróbel (MRGARDEN GKM Grudziądz). Zobaczcie ich zdjęcia i pozostałych finalistek konkursu. Paulina Orzeł (CASH BROKER Stal Gorzów) w finale konkursu uzyskała prawie 23 procent głosów. Piąte miejsce zajęła Sara Krawczak z Falubazu Zielona Góra. WYNIKI KONKURSU MISS STARTU 2018:1. Sandra Muzalewska (GET WELL Toruń) – 24,603 proc. głosów2. Roksana Wróbel (MRGARDEN GKM Grudziądz) – 23,693 proc.3. Paulina Orzeł (CASH BROKER STAL Gorzów) – 22,859 proc.4. Kornelia Sikora (forBET WŁÓKNIARZ Częstochowa) – 8,937 proc.5. Sara Krawczak (FALUBAZ Zielona Góra) – 7,870 proc.6. Agnieszka Pawlusek (FOGO UNIA Leszno) – 5,167 proc.7. Angelika Mastela (GRUPA AZOTY UNIA Tarnów) – 5,075 proc.8. Paulina Majcher (BETARD SPARTA Wrocław) – 1,796 proc. POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Koniec sezonu dla Patryka Dudka! Falubaz znów osłabiony

Poznaliśmy Miss Startu. Trzecie miejsce dla podprowadzającej...

Tylko raz się nie utrzymali
Konfrontacja z ROW-em to ósmy barażowy dwumecz w historii zielonogórskiego klubu. Falubaz pięciokrotnie rywalizował z pozycji ekstraligowca, a dwa razy starał się o awans do najwyższej klasy rozgrywek. Po barażach awansować się nie udało, a raz zdarzyło się tak, że zielonogórzanie przegrali batalię o utrzymanie. W 1974 roku, najpierw polegli na torze Wybrzeża Gdańsk (24:54), a w rewanżu na własnym torze nie odrobili strat (wygrali 44:31). 14 lat temu Falubaz też dość wysoko przegrał pierwszy barażowy bój w Lublinie (38:52), ale srodze zrewanżował się u siebie (59:31). Ostatnie barażowe spotkania drużyna z Zielonej Góry rozgrywała w sezonie 2007. Wtedy w obu meczach była wyraźnie lepsza od ekipy z Ostrowa Wielkopolskiego. Jak będzie w tym roku?

FALUBAZ ZIELONA GÓRA – ROW RYBNIK
30 września – godz. 15.30; stadion w Zielonej Górze; otwarcie kas przy stadionie: godz. 11.00, otwarcie wejść: godz. 14.00, start Strefy Falubaziaka: godz. 14.00, próba toru: godz. 15.00, prezentacja drużyn: godz. 15.15.
Falubaz: 9. Grzegorz Zengota, 10. Jacob Thorssell, 11. Piotr Protasiewicz, 12. Michael Jepsen Jensen, 13. Patryk Dudek, 14. Mateusz Tonder, 15. Sebastian Niedźwiedź, 16. Damian Pawliczak.
ROW: 1. Troy Batchelor, 2. Andriej Karpow, 3. Andrzej Lebiediew, 4. Mateusz Szczepaniak, 5. Kacper Woryna, 6. Robert Chmiel, 7. Lars Skupień.

ZOBACZ TEŻ: Patryk Dudek zostaje w Falubazie! Na kolejne trzy lata

Tak zmieniał się Bartosz Zmarzlik przez lata [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska