Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy prezydent Głogowa da ludziom pożyczkę?

Anna Białęcka
Pierwsze spotkanie z mieszkańcami osiedli objętych kanalizacją, odbyło się kwietniu. Ludzie mieli wtedy wiele pytań i wątpliwości. Jak będzie dzisiaj?
Pierwsze spotkanie z mieszkańcami osiedli objętych kanalizacją, odbyło się kwietniu. Ludzie mieli wtedy wiele pytań i wątpliwości. Jak będzie dzisiaj? Anna Białęcka
Dzisiaj w szkole w Nosociach mieszkańcy osiedla po raz kolejny spotkają się z władzami miasta. - Będziemy przekonywać ludzi do podpisania umów na budowę przyłączy do kanalizacji - mówi rzecznik Krzysztof Sadowski.

Na spotkanie zaproszeni zostali mieszkańcu Krzepowa, Nosocic i Widziszowa. - Spotkanie dotyczyć będzie realizacji inwestycji "Uporządkowanie gospodarki wodno - ściekowej południowo - wschodniej części miasta Głogów" - wyjaśnia rzecznik prezydenta. - W trakcie spotkania zostanie omówiona kwestia dofinansowania budowy przyłączy do sieci kanalizacji sanitarnej. Zostaną również przedstawione umowy określające warunki dofinansowania, budowy przyłączy, ze środków NFOŚ.

Inwestycja, która ruszyła w maju, obejmuje osiedla: Widziszów, Krzepów, Nosocice, tereny byłej Famaby, osiedle Żarków i ul. Grodzką. Pochłonie niemal 48 mln zł.

Władzom miasta zależy, by umowy zostały podpisane przez mieszkańców jak najszybciej. Chcą bowiem w tym roku wystąpić do funduszu o dotację. I gdy tylko pieniądze zostaną przyznane, gmina ogłosi przetarg na jednego wykonawcę. Dotacja z NFOŚ wyniesie 45 proc. Pozostałe 55 proc. będą musieli pokryć mieszkańcy. - Prezydent zaproponował, i ma aprobatę radnych, by zapłata za przyłącza była potraktowana jako pożyczka z budżetu gminy dla mieszkańców tych trzech osiedli - wyjaśnia Sadowski.
Czyli gmina pokryje koszty za mieszkańców, a ono podpisując umowę zobowiążą się do spłaty w ciągu najbliższych 15 lat w formie rat.

Jak dodaje rzecznik, do popisywania umów może już dojść na dzisiejszym spotkaniu. Ponadto, ci, którzy nie będą mogli dzisiaj w nim uczestniczyć będą je mogli podpisać w ratuszu.

Warto tu podkreślić, że osoby które jednak nie zdecydują się na podpisanie umowy z gminą, będą musiały ponieść pełne koszty wybudowania przyłączy, a jest to wydatek rzędu wielu tysięcy zł. - Od chwili, gdy te osiedla zostaną skanalizowane, nie będzie można już korzystać z szamb, a budowa indywidualnych przydomowych oczyszczalni jest na tych zalewowych terenach niemal zupełnie niemożliwa - dodaje rzecznik. - Tak więc wierzymy w to, że do podpisania umów nie trzeba będzie ludzi namawiać, bo jest bardzo korzystna oferta.

Dzisiejsze spotkanie jest już kolejnym w sprawie tej największej miejskiej inwestycji. Rozpocznie się o godz. 17.00.

Pierwsze spotkanie z mieszkańcami osiedli objętych kanalizacją, odbyło się kwietniu. Ludzie mieli wtedy wiele pytań i wątpliwości. Jak będzie dzisiaj?

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska