Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego nie piszemy listu motywacyjnego?

Rafał Czabrowsk, Gazeta Pomorska i
Czyżby pisanie listów było dobre w innych czasach? Jak pokazują badania, unikamy tej formy kontaktu z przyszłym pracodawcą.
Czyżby pisanie listów było dobre w innych czasach? Jak pokazują badania, unikamy tej formy kontaktu z przyszłym pracodawcą. fot. sxc hu
Gdy szukamy pracy, chętnie rozsyłamy nasze życiorysy. Ale już litów motywacyjnych nie chce się nam pisać.

Życiorys i list motywacyjny to standardowy zestaw dokumentów aplikacyjnych branych pod uwagę w czasie rekrutacji. Jednak, jak wskazuje badanie SMG/KRC, przeprowadzone na zlecenie portalu Pracuj.pl, tylko sześciu na 10 kandydatów dołącza do CV list motywacyjny, nawet jeśli jest on wymagany przez pracodawcę.

List zostanie na potem

Wśród ofert zatrudnienia, umieszczanych w serwisach rekrutacyjnych, znajdują się dwa rodzaje ogłoszeń. Pierwsze z nich to ogłoszenia umieszczane bezpośrednio przez pracodawców, drugie - oferty umieszczane za pośrednictwem agencji doradztwa personalnego (ADP). W tym drugim przypadku w ogłoszeniu nie pojawia się nazwa pracodawcy, który prowadzi rekrutację.

Jak pokazały wyniki badania, kandydaci rzadziej przesyłają pełne zgłoszenia do agencji doradztwa personalnego niż bezpośrednio do pracodawcy. Tylko niewiele ponad połowa aplikacji przesłanych do agencji zawierało dołączony do życiorysu list motywacyjny - choć był on wskazany jako obowiązkowy element zgłoszenia.

Od listu do rozmowy

- W opinii wielu kandydatów pierwszy etap rekrutacji polega wyłącznie na zweryfikowaniu twardych kryteriów, opisanych w życiorysie. List motywacyjny - omawiający głównie miękkie predyspozycje kandydata do pracy na danym stanowisku - jest traktowany już raczej jako wstęp do rozmowy kwalifikacyjnej - wyjaśnia Anita Wojtaś-Jakubowska z Grupy Pracuj, do której należy portal Pracuj.pl.

Zdaniem ekspertki to właśnie z tego powodu kandydaci traktują często list motywacyjny jako rzecz dowolna. Wydaje się im, że sami mogą zdecydować, czy pisać, czy nie. - List nie jest traktowany jako obligatoryjny element aplikacji do firmy, nawet jeśli pracodawca wymaga obu dokumentów - mówi A. Wojtaś-Jakubowska.

Zmierzch listu motywacyjnego? - www.gp24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska