Dobry wybór

Odpowiedni dobór zapraw klejących da nam gwarancję, że płytki będą mocno się trzymać i nie ulegną uszkodzeniom. Minęły czasy, kiedy płytki ceramiczne układano na zaprawę domowej roboty. Stare metody były dość kłopotliwe - wymagały skuwania tynków, moczenia płytek, starannego doboru proporcji piasku i cementu. W dodatku nigdy nie dawały gwarancji, że tak żmudnie położona glazura będzie się mocno i długo trzymać.

Dobry wybór

Opracowywane w laboratoriach firm budowlanych nowe technologie produkcji gotowych materiałów pozwalają zapomnieć o dawnych problemach. Ćródło sukcesu tkwi teraz we właściwym wyborze gotowej zaprawy klejącej, popularnie zwanej klejem do glazury. Wystarczy ją jedynie zmieszać w odpowiednich proporcjach z wodą i ... możemy mocować płytki!
Wybór zaprawy zależy przede wszystkim od typu podłoża, na którym kleić będziemy płytki oraz od rodzaju samych płytek.
Pierwszym typem podłoża jest podłoże nieodkształcalne, czyli stabilne. Z takim właśnie najczęściej mamy do czynienia po wejściu do nowych mieszkań. Może to być beton (starszy niż 6 miesięcy), jastrych albo tradycyjny tynk.
Klejenie płytek na takim podłożu jest proste, ponieważ wystarczy tutaj użyć popularnych zapraw klejących.

Kleje elastyczne

Drugi typ podłoży to podłoża odkształcalne. Zaliczamy do nich: wiotkie ścianki działowe, ogrzewane podłogi, elementy podlegające drganiom i dużym wahaniom temperatury, czyli wszystkie elementy, które pod wpływem czynników zewnętrznych mogą się minimalnie odkształcać.
Jeśli mamy do czynienia właśnie z takimi podłożami, konieczne jest zastosowanie elastycznej zaprawy klejącej, która będzie "pracować" razem z mniej stabilną podłogą lub ścianą i nie dopuści do pękania płytek.
Mocnych, elastycznych zapraw wymagają także tzw. podłoża krytyczne, takie jak stare farby, istniejące już płytki, szkło i płyty drewnopochodne.