Wniosek o zwołanie specjalnej sesji złożyli radni Porozumienia Dla Mieszkańców Polkowic ze starostą Markiem Tramsiem na czele. To właśnie oni złożyli wniosek o odwołanie wicestarosty Borkowskiego i całego zarządu powiatu. Na sesji nie pojawili się radni z PO, którzy do tej pory byli koalicjantami we władzach.
Uzasadnienie proponowanych odwołań przedstawił radnym starosta Tramś. - To nie my zerwaliśmy kolacji - zapewniał. - To Platforma Obywatelska zerwała koalicję. Wicestarosta krytykował moje decyzje, podważał je wielokrotnie. Nie tylko na tej sali obrad, ale także poza nią. Moi koledzy z Głogowa i Lubina dziwili się, że jeszcze jestem starostą, gdyż pan Borkowski informował ich, że ma odpowiednią grupę 12 radnych, mogącą mnie odwołać i że jest gotowy zająć moje miejsce. Dziwili się także temu, że ja w takiej sytuacji nie odwołałem jeszcze wicestarosty.
Podczas głosowania odwołano, poza wicestarostą, także członków zarządu: Andrzeja Czekajło, Jana Bunkiewiecza i Kamila Ciupaka. Jednak uzasadnienie odwołania tego ostatniego było zupełnie inne. - Wnioskuję o jego odwołanie, by za chwilę szanownej radzie przedstawić go jako mojego kandydata na stanowisko wicestarosty - powiedział M. Tramś.
Nowymi członkami zarządu powiatu polkowickiego zostali: Włodzimierz Libeski, Michał Lenczuk i Roman Kowalski.
Zmienił się także przewodniczący rady powiatu, został nim Tomasz Kieżyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
