Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drawno stolicą krasnali

TADEUSZ KRAWIEC 605 20 19 49 [email protected]
Krasnale mają być znakiem rozpoznawczym miasta
Krasnale mają być znakiem rozpoznawczym miasta fot. Tadeusz Krawiec
Niemieccy antykwaryści odkryli notatkę prasową, z której wynika, że w 1886 r. w Drawnie produkowano krasnale ogrodowe. - Musimy to wykorzystać - burmistrz Ireneusz Rzeźniewski, już zaprasza na letni festiwal krasnali.

- Mamy Drawę, Drawieński Park Narodowy i Piknik nad Drawą. Do tego potrzebny jest nam porządny produkt turystyczny - Rzeźniewski chce wykorzystać fakt, że w Drawnie znajdował pierwszy przemysłowy producent krasnali. Ze wspomnianej notatki wynika, że należąca do rodziny Seegerów fabryka Etruria zlokalizowana była przy obecnej ul. Choszczeńskiej i już w 1886 r. oferowała do sprzedaży trzy gnomy: stojący długości 90 cm oparty o siekierę, leżący wsparty na ramionach i siedzący na pieńku.

Pierwsi zadzwonili Niemcy

- Mój znajomy zadzwonił z Niemiec, że w ich telewizji powtarzana jest sensacyjna informacja o tym, że nie Turyngii a w Drawnie produkowano pierwsze krasnale - I. Rzeźniewski przypomina zdarzenie sprzed dwóch lat. O pomoc w rozwikłaniu tej zagadki poprosił Mariana Twardowskiego i Andrzeja Szutowicza, lokalnych historyków, którzy od lat odkrywają tajemnice ziemi drawieńskiej.
- W niemieckim czasopiśmie Frankfurter Rundschau zaprezentowano nowinkę antykwaryczną zamieszczoną w archiwalnym Deutschen Ilustierten Zeitung z 1886 r. Dokładniej to była oferta sprzedaży drawieńskich krasnali. Dotychczasowa najstarsza oferta pochodziła z1893 r. i dotyczyła Turyngii - zdradza efekty śledztwa A. Szutowicz. Udało się im ustalić, że firma Etruria pojawiła się w Drawnie w 1866 r. i od samego początku produkowała ozdoby ogrodowe, parkowe i cmentarne. - Ten dokument jest konkretnym dowodem i mówi wyraźnie, że Drawno jest kolebką terakotowego krasnala na Pomorzu i w Prusach - stwierdza Szutowicz.

Festiwal przed piknikiem

Wiadomo już, że pierwszy festiwal krasnali odbędzie się podczas tygodnia poprzedzającego Piknik nad Drawą. - Marzy mi się, żeby całe miasto zostało zastawione figurami - I. Rzeźniewski podkreśla, że już prowadzą rozmowy z producentami. Festiwal nie ma jeszcze swojej nazwy, ale już wiadomo, że podczas tygodniowej imprezy wybierany będzie krasnal roku, ogłoszony będzie też konkurs na tematyczną legendę i opowiadania. Zaplanowano też seminaria. Co na to mieszkańcy? - Jak iść to za ciosem. Proponuję odtworzyć fabrykę. Przecież zabudowania stoją - pani Barbara pokazuje na stare zabudowania przy ul. Choszczeńskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska