MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziesięć trójek Adama Gołąba

ANDRZEJ FLÜGEL
Wydawało się, że koszykarze zielonogórscy nie będą mieli problemów w Szczecinie. Stało się jednak inaczej, ale triumfowali przyjezdni.

AZS SZCZECIN - INTERMARCHE ZASTAL ZIELONA GÓRA 71:76 (21:15, 23:12, 9:21, 18:28)
Intermarche Zastal grał w składzie: Gołąb 42, Taberski 11, Krzyżyński 7, Olszewski 5, Molenda 0 oraz Witos 7, Darzynkiewicz 4, Kaszewski 0.
Punkty dla szczecinian: Wieczorek 14, Kwiatkowski 13, Osowski 12, Fiedorowicz 11, Baszak 9, Chmielewski 8, Kupis 4.

AZS to słaba ekipa, która w ubiegłym sezonie z trudem utrzymała się w drugiej lidze. Zdecydowanymi faworytami byli więc goście. Zwyciężyli, choć przez 38 minut meczu ich wygrana była bardzo niepewna i wszystko wskazywało na to, że dwa punkty zgarną akademicy. Działo się tak z powodu fatalnej postawy zastalowców. Byli zbyt pewni siebie i nonszalanccy. Słabo bronili, grali na bardzo małym procencie skuteczności, nie walczyli na deskach. Nic dziwnego, iż prowadzili tylko na początku, kiedy za trzy punkty trafił Tomasz Krzyżyński. Później AZS systematycznie oddalał się, a jego przewaga przybierała już zastraszające rozmiary. W 16 min. było 37:20.
Na szczęście goście wzięli się do roboty. Klasą dla siebie w zielonogórskim zespole był Adam Gołąb. W dwóch ostatnich odsłonach zdobył aż 32 z 42 swych punktów, dziesięć razy trafił zza linii 6,25 m! Intermarche Zastal grał lepiej, ciągle jednak prowadzili szczecinianie, ale ich przewaga topniała.
W 37 min., przy stanie 65:60 dla akademików, czteropunktowa akcja A. Gołąba (trzy oczka za rzut z linii 6,25 m i jedno z osobistego podyktowanego za faul przy rzucie) pozwoliły zastalowcom zniwelować straty do jednego punktu. Następnie A. Gołąb raz trafił z rzutu wolnego i był remis 65:65. Ten sam zawodnik dał zielonogórzanom prowadzenie 70:69 w 38 min. Od tego momentu dominowali goście, a zmęczeni akademicy nie byli w stanie skutecznie przeciwstawić się im. W ekipie Intermarche Zastalu, obok A. Gołąba, na wyróżnienie zasłużył Grzegorz Taberski, w ekipie
AZS-u Krzysztof Wieczorek.
W pozostałych meczach: Basket Kwidzyn - Polonia II Warszawa 74:67, Sudety Jelenia Góra - Astoria Bydgoszcz 72:73, WTK II Włocławek - Polpak Świecie 78:70, Górnik Wałbrzych - Viking Rumia 88:79, Legion Legionowo - Orzeł Białogard 109:68.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska