Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzwony przez życie

LESZEK KALINOWSKI
Na scenie Międzynarodowego Centrum Muzycznego “Wschód-Zachód” Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Zielonogórskiej, Narodowy Chór Ukrainy “Dumka”, Żeński Chór Polirytmia. Na widowni - melomanii i… dmuchawa.
Na scenie Międzynarodowego Centrum Muzycznego “Wschód-Zachód” Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Zielonogórskiej, Narodowy Chór Ukrainy “Dumka”, Żeński Chór Polirytmia. Na widowni - melomanii i… dmuchawa. PAWEŁ JANCZARUK
Wyjątkowo podczas wczorajszej próby generalnej wpuszczono widzów, bo i koncert oratoryjny był wyjątkowy.

Magnesem, który przyciągnął rzesze melomanów do budowanej od kilku lat sali Międzynarodowego Centrum Muzycznego ,,Wschód-Zachód'' było pierwsze w Polsce wykonanie utworu Czesława Grabowskiego oraz po raz pierwszy w Zielonej Górze - ,,Dzwonów'' Rachmaninowa. W programie koncertu oratoryjnego - w ramach Międzynarodowych Spotkań Muzycznych Wschód-Zachód -znalazła się także Uwertura ,,Egmont'' Beethovena. Opowieść o romantycznym bohaterze orkiestra FZ wykonała na wstępie spotkania z publicznością.

Dzwony przez życie

,,Dzwony'' Rachmaninowa rzadko są wykonywane nie tylko w Polsce, ale i za granicą. W Zielonej Górze orkiestrze towarzyszył Narodowy Chór Ukrainy ,,Dumka''. Najpierw usłyszeliśmy dzwonki przy saniach, później na weselu, dzwony trwogi i ten ostatni w życiu... Soliści z Ukrainy Judita Ondicz (sopran), Władysław Tkaczenko (baryton), Michaił Tyszczenko (tenor) umiejętnie snuli opowieść o życiu.

Zaskoczeni radością

Nadzieję w słuchaczy wlał zaś utwór Cz. Grabowskiego, skomponowany na prośbę Duńczyków z Vejle, organizatorów Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego ,,Nytarskoncert Tvind''. Na nim właśnie, w styczniu br., po raz pierwszy zabrzmiały ,,Wersety nadziei''. Teraz przyszedł czas na polskie prawykonanie. Do ukraińskich chórzystów dołączyła zielonogórska Polirytmia. Najpierw delikatne dźwięki harfy, smyczków. Bo o tragedii mówi się po cichu. Spokojny nastrój przerywają werble, bębny. Szept chóru, coraz głośniejsze rozmowy. Sekwencje w różnych językach świata (teksty z Pisma Świętego). I ostateczne Alleluja!
Brawa na międzynarodowej widowni, podzielonej po koncercie na tych, którym ,,włączenie'' Ody do radości z IX Symfonii Beethovena pasowało do całości utworu i przeciwników takiego rozwiązania.
Wszyscy przyznają jednak, że zostali zaskoczeni. Podobnie jak międzynarodowa publiczność (ponad sto osób przyjechało z Niemiec) po koncercie wieczornym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska