Eksploatacja

Czynsz, którym płacimy co miesiąc to znaczący składnik naszych wydatków. Nie wszyscy wiedzą jednak, że można tu zaoszczędzić nawet sporą kwotę. Wystarczy tylko dokładnie przeanalizować, za co i ile płacimy.
W spółdzielniach mieszkaniowych opłaty, które ponosimy składają się z wielu części składowych. Nie dla wszystkich są one czytelne. Ogólnie dzielimy ja na opłaty za media, opłatę eksploatacyjną i na fundusz remontowy.
- Trzeba jednak pamiętać, że według prawa w spółdzielniach mieszkaniowych nie płacimy czynszu, a opłaty za eksploatację i utrzymanie - mówi prezes zielonogórskiej SM Zastal Maria Czarnecka. - Spółdzielnia bowiem nie może czerpać korzyści z opłat za mieszkania, a jedynie pobierać tyle, ile jest niezbędne na ich utrzymanie.

Eksploatacja

Na tę część każdy z lokatorów ma chyba najbardziej ograniczony wpływ. W opłacie eksploatacyjnej mieści się bowiem:
r podatek od nieruchomości (zazwyczaj kilka złotych od każdego mieszkania w bloku. Spółdzielnia pieniądze te przekazuje gminie)
- opłata za użytkowanie wieczyste (jeżeli spółdzielnia nie jest właścicielem gruntów, na którym postawiła budynek - za użytkowanie płaci co roku 1 proc. wartości gruntu. Część spółdzielni pobiera składkę na wykupienie od gminy zajmowanych terenów)
- opłata za wywóz śmieci - zazwyczaj naliczana jest od ilości osób zameldowanych w mieszkaniu
- opłata za windę (w blokach, które ją posiadają)
- opłata za sprzątanie bloku (najczęściej naliczana od każdego mieszkania)
- konserwacja budynku (na niezbędne naprawy, czasami w tym jest opłata za domofon, chociaż niektóre spółdzielnie pobierają tę opłatę osobno)
- konserwacja zieleni wokół bloku
- opłata za prąd zużyty w częściach wspólnych budynku
- koszt zarządu nieruchomością (chyba opłata wzbudzająca największe kontrowersje, pod tą nazwą kryją się bowiem nasze składki na wynagrodzenie zarządu spółdzielni, pensje pracowników. Jej wysokość ustala najczęściej rada nadzorcza bądź zarząd spółdzielni)

Fundusz remontowy

W spółdzielni jest to nieodzowny składnik naszych comiesięcznych opłat. Składamy się w nim na niezbędne, a drogie remonty w bloku np. wymiana pokrycia dachu, wymiana rur kanalizacyjnych i wodociągowych, malowanie klatek schodowych, ocieplenie bloku itp.
- Tutaj wysokość stawki zależy od kalkulacji kosztów i omawiana jest na zebraniach grup członkowskich - mówi Wojciech Grobelny, prezes SM Górczyn w Gorzowie. - Wysokość tej składki zależy od bloku. W budynkach najmłodszych jest ona zazwyczaj najmniejsza, w starszych wyższa.

Media

Tutaj mamy największe pole do popisu. W tej bowiem części można najwięcej zaoszczędzić. W skład tych opłat wchodzi:
- centralne ogrzewanie (płacimy cały rok zaliczki, które spółdzielnia rozlicza raz w roku na podstawie zamontowanych podzielników ciepła)
- ciepła i zimna woda
- odprowadzenie ścieków
- Opłaty za ciepło jeszcze kilka lat temu stanowiły 65 proc. wszystkich kosztów utrzymania mieszkania. Teraz nieco spadły, bowiem podskoczyły i inne stawki, głównie woda i ścieki, a większość bloków została ocieplona - powiedział W. Grobelny.