Gospodyni zdradziła nam przepis przekazany jej przez babcię Adelę, która po wojnie przyjechała z Ukrainy. Do startych ziemniaków dodaje trochę mąki i jajko, a do tego zmiksowane warzywa: marchewkę, seler itp. Dzięki tym dodatkom placki są pożywne i zdrowe. I chętnie je jedzą małe dzieci, które niezbyt garną się do pałaszowania warzyw.
Zdaniem G. Olejniczak, jej placki najlepsze są z sosem grzybowym, można je jednak podawać z innymi sosami. Dlatego jesienią piecze je nawet kilka razy w miesiącu. Przed dwoma laty przysmak zajął trzecie miejsce na targach rolniczych w Gliśnie.
Podczas ostatnich dożynek w Skwierzynie stoisko gospodyń z Murzynowa otoczył wianuszek łasuchów, którzy spałaszowali całą górę placków. - Są przepyszne. Też robię placki, ale nigdy nie dodawałam do nich warzyw - mówiła Maria Mokry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?