Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gabryela Olejniczak z Murzynowa pod Skwierzyną piecze pyszne placki

Dariusz Brożek
- Placki można podawać na przykład z sosem grzybowym - mówi Gabryela Olejniczak z Murzynowa.
- Placki można podawać na przykład z sosem grzybowym - mówi Gabryela Olejniczak z Murzynowa.
Kulinarną wizytówką Murzynowa są placki ziemniaczane Gabryeli Olejniczak. Jej sąsiedzi zgodnie wychwalają ich smak. Zaznaczają, że to nie są zwyczajne placki. Dzięki warzywom to prawdziwy wulkan witamin.

Gospodyni zdradziła nam przepis przekazany jej przez babcię Adelę, która po wojnie przyjechała z Ukrainy. Do startych ziemniaków dodaje trochę mąki i jajko, a do tego zmiksowane warzywa: marchewkę, seler itp. Dzięki tym dodatkom placki są pożywne i zdrowe. I chętnie je jedzą małe dzieci, które niezbyt garną się do pałaszowania warzyw.

Zdaniem G. Olejniczak, jej placki najlepsze są z sosem grzybowym, można je jednak podawać z innymi sosami. Dlatego jesienią piecze je nawet kilka razy w miesiącu. Przed dwoma laty przysmak zajął trzecie miejsce na targach rolniczych w Gliśnie.

Podczas ostatnich dożynek w Skwierzynie stoisko gospodyń z Murzynowa otoczył wianuszek łasuchów, którzy spałaszowali całą górę placków. - Są przepyszne. Też robię placki, ale nigdy nie dodawałam do nich warzyw - mówiła Maria Mokry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska