W środowej "GL" pisaliśmy o pomyśle Fundacji Bolesława Chrobrego uczczenia pamięci działającej w 1949 r. na terenie cukrowni tajnej organizacji podziemia antykomunistycznego. Jej członkowie zostali skazani na więzienie, a dowódca Marian Rączka ps. "Kościuszko" na karę śmierci. Propozycja zawieszenia tablicy na bramie spotkała się z odmową właściciela cukrowni - firmy Pfeifer & Langen. Ale wygląda na to, że sprawa nie jest do końca przesądzona.
- Skontaktowali się z nami przedstawiciele firmy Pfaifer & Lange, którzy po artykule w "Gazecie Lubuskiej" zmienili zdanie - poinformował nas Paweł Chruszcz. - Jesteśmy po wstępnej rozmowie. Umówiliśmy się na spotkanie. Bardzo cieszy nas takie rozwiązanie sprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
