Gmina zakupiła wóz asenizacyjny (tzw. beczkowóz), który odbiera nieczystości płynne od właścicieli posesji w nieskanalizowanych miejscowościach. To oznacza oszczędności dla mieszkańców.
- Naprawdę widać różnicę w cenie - mówi pani Jolanta. - To sprawiedliwe rozwiązanie.
Jedną z ważniejszych tegorocznych inwestycji jest z pewnością budowa sieci kanalizacji sanitarnej w Pałcku wraz z przesyłem ścieków do Skąpego. Wartość projektu to ok. 8,5 mln zł. Gmina otrzymała dofinansowanie do budowy i wiosną powinny rozpocząć się roboty.
Samorząd czeka również na kolejny nabór wniosków, by postarać się o pieniądze na budowę sieci kanalizacji sanitarnej w Niekarzynie.
Zakup wozu asenizacyjnego, to kolejny pomysł, by usprawnić gospodarkę wodno-ściekową. Docelowo, dzięki wdrożeniu nowego systemu, mieszkańcy wsi nieskanalizowanych mają płacić za wywóz nieczystości tyle, co skanalizowanych. Nowy beczkowóz jest w posiadaniu gminy od połowy grudnia.
- Dajemy sobie miesiąc na wdrożenie systemu wywożenia nieczystości, w głównej mierze z tych najmniejszych miejscowości, jakie niestety przypuszczam, nie będą miały kanalizacji spławnej - wyjaśnia wójt Zbigniew Woch. Chodzi o Darnawę, Podłą Górę, Zawisze, Węgrzynice, Błonie, a także Niekarzyn i Pałck do czasu, gdy nie powstanie w tych wsiach kanalizacja. Początkowo szamba będą opróżniane po zgłoszeniu mieszkańców. - Miejmy nadzieję, że już nie będą szukać firm prywatnych, a dzwonić do gminy, gdzie te usługi będą tańsze - wyjaśnia wójt.
Gmina wstępnie wylicza, że opłata będzie plasowała się na poziomie 10 zł.
- W perspektywie roku, maksymalnie dwóch lat, chcemy, by cena ścieków wywożonych przez nas i cena ścieków odprowadzanych do kanalizacji grawitacyjnej była jednakowa - zapowiada wójt. - To jest uczciwe i sprawiedliwe w stosunku do mieszkańców, bo wszyscy uczestniczyliśmy w kosztach budowy kanalizacji, i w miejscowościach, w których taka jest, płaci się za ścieki mniej. Dla sprawiedliwości społecznej chcielibyśmy jak najszybciej ujednolicić stawkę.
Obowiązku, by korzystać z usług gminy nie ma, ale wójt podkreśla, że po pierwsze będzie taniej niż w przypadku firm prywatnych, a po drugie, zdecydowanie poprawi się dostępność, bofirmy prywatne nierzadko narzucają wysokie ceny i terminy wywozu.
Wóz asenizacyjny kosztował 630 tys. zł. Gmina wsparła się dotacją oraz niskooprocentowaną pożyczką.Szambowóz został wykorzystany po raz pierwszy tydzień temu w Niekarzynie. Mieszkańcy uważają pomysł za trafny.
- Jest o wiele taniej - mówią Jolanta i Bogdan. - Zamiast 130 zł zapłacimy 80 zł, co jest naprawdę dużą różnicą.
Zobacz też wideo: Ścieki w Jeziorze Sławskim
Przeczytaj też: Czeka nas kolejna podwyżka. Teraz za ścieki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?