Golf roztrzaskał się o drzewo w Kostrzynie. Silnik wypadł z auta. Pasażer w szpitalu [ZDJĘCIA]

Wypadek wydarzył się w czwartek, 30 marca, około godziny 6.30 rano. Rozpędzony volkswagen golf wypadł z drogi na ul. Asfaltowej w Kostrzynie i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była ogromna. Z samochodu wypadł silnik, urwane zostało koło. Pasażera auta odwieziono do szpitala. O wypadku na ul. Asfaltowej w Kostrzynie poinformował nas Czytelnik. - Uderzenie w drzewo musiało być bardzo silne, bo z samochodu wypadł silnik. Leży kilkadziesiąt metrów dalej - relacjonuje nasz Czytelnik. Informacje o wypadku potwierdza policja. - Doszło do niego około godziny 6.30 rano. Volkswagen golf wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Za kierownicą siedział 38-letni kierowca, na fotelu pasażera 32-latek. Na miejscu zdarzenia pracują policjanci, którzy ustalają dokładny przebieg tego zdarzenia - mówi Maciej Kimet z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Poza policją miejsce zdarzenia zabezpieczali też kostrzyńscy strażacy. Kierowca golfa nie odniósł poważniejszych obrażeń. Był trzeźwy. Do szpitala zabrano natomiast pasażera volkswagena. Został on przetransportowany śmigłowce. Po wypadku w rejonie ul. Asfaltowej i okolicznych dróg zaczęły się tworzyć korki. To droga, prowadząca do kilku dużych zakładów pracy. O tej porze wiele osób wracało do domów lub jechało do pracy. Nie spodziewali się natrafić na zamkniętą drogę. Rozbity golf był poddany licznym przeróbkom. Auto miało m. in. wstawiony inny silnik, miało też klatkę bezpieczeństwa. - To chyba ta klatka uratowała życie ludziom, którzy jechali tym autem. Sądząc po zniszczeniach, w seryjnym samochodzie nie mieliby większych szans - uważa jeden ze świadków zdarzenia.