Powód? Według E. Łabędź to: przepychanki personalne i konflikty w radzie. Radnym z opozycji zarzuciła "działanie dla stołków", a burmistrzowi Wiesławowi Sawickiemu dyskryminowanie jej i jej zastępcy, poprzez nie informowanie o spotkaniach, na które zapraszani byli inni radni. Burmistrz zaprzecza. - Moje drzwi zawsze są otwarte dla radnych podkreśla.
E. Łabędź mówiła również o pomówieniach na forum internetowym "GL", co zgłosiła zresztą w prokuraturze. Po przegłosowaniu rezygnacji, przewodnicząca z zastępcą wstali i… wyszli z sali sesyjnej. Przez kilkadziesiąt minut trwała przerwa oraz konsternacja. Po naradach burmistrz oznajmił, że sesja może być kontynuowana. Bo zgodnie ze statutem w przypadku nieobecności przewodniczących, obrady ma prawo poprowadzić najstarszy wiekiem radny.
Ten punkt statutu mógł zostać zastosowany, ponieważ radni przed wyjściem przewodniczących przegłosowali tylko ich rezygnację, ale jeszcze nie w formie uchwały. - Po prostu za szybko opuścili salę. Gdyby zrobili to po podjęciu uchwały, sesja nie mogłaby być kontynuowana - komentowali radni.
Sesję poprowadził Jan Sagan. Radni zadecydowali, że wybiorą nowego przewodniczącego. Jedynym kandydatem był Krzysztof Grochala, były przewodniczący. Te stanowisko stracił w październiku 2011 r. Wtedy jego miejsce zajęła E. Łabędź. Teraz role znów się odwróciły. Zmiana była możliwa, bo zmienił się też układ sił w radzie. Przewagę - 9 do 6 - ma ponownie klub, który dominował w trakcie kierowania gminą przez Tadeusza Federa. Dlatego odwołanie przewodniczącej E. Łabędź oraz jej zastępcy L. Gzyla było spodziewane jeszcze przed sesją.
Nową wiceprzewodniczącą rady została Urszula Szadyko. Tak jak przed październikiem 2011.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?