Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów da się lubić! Mamy na to liczne dowody

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
Na liście gorzowskich plusów są m.in. oryginalne rzeźby dawnych mieszkańców.
Na liście gorzowskich plusów są m.in. oryginalne rzeźby dawnych mieszkańców. Tomasz Rusek
Dowody na to, że Gorzów da się lubić, to Wasze głosy. Od dwóch tygodni zbieramy w "GL" plusy miasta i codziennie wskazujecie nowe zalety. Dziś prezentujemy pierwszą dziesiątkę. Ale nasza zabawa dopiero się rozkręca!

Jedni są do bólu konkretni i podpowiadają nam całe listy pozytywów - jak Elżbieta Daszkiewicz, która w tym tygodniu przysłała nam wiersz o zaletach miasta. Wymieniła w nim m.in. dominantę, bulwar, rzeźbę Zacharka, katedrę, mury obronne, filharmonię, Kłodawkę, teatr, muzeum przy ul. Warszawskiej, deptak przy ul. Chrobrego, rzeźby dawnych mieszkańców czy Park Róż. Inni - jak pani Dorota - piszą tylko: - Lubię Gorzów, bo jest cichy. Bo dał mi wspaniałego męża i zdrowe dzieci.

Głos jednych i drugich jest dla nas tak samo cenny, liczy się każde wskazanie. Do tej pory prawie 40 osób podzieliło się z nami swoimi przemyśleniami. "Cenię Gorzów, że jest mój od ponad 60 lat" - napisał pan Jacek napisał tak na tablicy w naszej redakcji. A dziennikarka obywatelska MaŁa na portalu społecznościowym Moje Miasto Gorzów napisała: "Lubię Gorzów, bo ... go znam. Gdzie nie pójdę czy pojadę, to nigdzie się nie zgubię (tak jak w domu); bo znam prawie wszystkie ulice, bo - idąc ulicą - widzę wiele znajomych twarzy; bo wracając z wojaży, gdy mijam tablicę Gorzów Wlkp., mówię do siebie: jestem w domu; bo kiedy wychodzę z psem na spacer, to mamy swoje miejsca, gdzie możemy podziwiać przyrodę; bo przeżyłam tu wiele szczęśliwych chwil, bo można tu znaleźć przestrzeń do indywidualnego życia".

ErykLim dodał też: - Lubię Gorzów za klimat poszczególnych miejsc. Często nadkładam drogi, by odcinek Teatralna - Askana pokonać na piechotę bulwarem (omijając centrum). Lubię skracać sobie drogę spacerem przez Park Róż. Lubię chować się przed skwarem i hałasem za masywnymi murami katedry. Lubię miasto za wzgórza dające dalekie bogate perspektywy. Lubię je za kompaktowy wymiar i ludzką skalę zabudowy. Lista rzeczy za które tego miasta nie lubię, jest kilka razy dłuższa, ale tutaj nie o tym - napisał ErykLim. I miał rację! Czekamy na Wasze opinie, wyłącznie pozytywne.

No to za co lubicie Gorzów?

1. Park Kopernika - zdobywa głosy za klimatyczne alejki, fontannę, duży plac zabaw i miasteczko ruchu drogowego; plusem jest też przyroda na wyciągnięcie ręki - wiewiórek i ptaków tu mnóstwo

2. Park Róż - zdobi miasto jak żaden inny, bo jest w samym centrum. Jest zadbany, to ulubione miejsce rodzin z dziećmi - można do woli karmić kaczki przy stawie i przy Kłodawce. Łatwo tu spotkać zakochanych.

3. Bulwar - na początku akcji wskazywany najczęściej - miejsce spacerów, zabaw, wypoczynku. Otworzył Gorzów na rzekę, dzięki niemu ,,jest gdzie przyprowadzać znajomych z innych miast".

4. Filharmonia - melomani podkreślają, że nowoczesna filharmonia w końcu pozwoliła zaspokoić gusta wybredniejszej publiki.

5. Teatr Osterwy - chwalą go nie tylko gorzowianie, ale też np. marszałek Elżbieta Polak - jej zdaniem placówka ma świetny repertuar i stałe grono widzów.

6. Fontanny - możemy być dumni m.in. z fontanny Pauckscha, który w ciepłe dni chłodzi odpoczywających na Starym Rynku.

7. Centra handlowe Askana i Nova Park - dla wielu mieszkańców to dzisiaj przybytki, gdzie robią większe zakupy i odpoczywają (wiele mamy wskazań mamy też na kino Helios w galerii Askana).

8. Kompaktowa wielkość miasta - Gorzów "nie jest ani za duży, ani za mały" - dzięki temu da się go przejechać całego samochodem w kwadrans, a komunikacją miejską w 25 minut. A to, co nazywamy korkami, to najwyżej chwilowe przestoje.

9. Rzeźby znanych mieszkańców - to nasz pozytywny wyróżnik, wycieczki z innych miast robią sobie przy nich zdjęcia.

10. Katedra - zabytek dla większości gorzowian najważniejszy. Nasza duma, miejsce modlitwy, ale także wyznacznik centrum miasta i tradycyjne określenie miejsce. ,,Koło katedry" - tak umawiają się uczestnicy imprez, pikiet itp.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska