Choć pogoda w ostatnich tygodniach nie rozpieszcza, a deszcz co i rusz siąpi lub nawet leje się mocno z nieba, na przebudowie ulic w okolicy dworca PKP ferii nie ma. Gdy na placu budowy byliśmy w środowe przedpołudnie, robotnicy pracowali w trzech różnych miejscach.
Deszcz zmienia harmonogram
Zarówno na ulicy Składowej jak i ulicy Jancarza dosyć mocno zaawansowane są już prace nad przebudową wodociągu. Rozkopane są połówki jezdni od strony torów kolejowych, a ruch wahadłowo odbywa się drugimi częściami ulic. Stare ogromne rury, które są już wykopane z ziemi, świadczą o tym, że spora część prac ziemnych jest już wykonana.
- Wykonawca informuje, że niebawem zacznie przyłączać do wodociągu pobliskie budynki. Wykona też przyłącze pod toaletę publiczną, która ma powstać w pobliżu węzła przesiadkowego. Zerka przy tym na pogodę. Ciągłe deszcze powodują bowiem, że musiał wstrzymać prace nad zagęszczaniem ziemi pod przyszłą podbudowę jezdni. W związku z wodą stojącą w ziemi od początku lutego prace związane z jezdnią wykonuje w ograniczonym zakresie – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.
Czy oznacza to, że zakończenie prac może się opóźnić? Niewykluczone. Nawet gdyby w tej chwili miała przyjść pora sucha, to i tak trzeba byłoby jeszcze trochę odczekać na odparowanie wody z ziemi pod przyszłe jezdnie. Na razie wciąż obowiązującym terminem oddania inwestycji to 21 czerwca tego roku. Przypomnijmy, że za prace odpowiada krakowska firma ZUE. Za przebudowę ulic: Dworcowej (została zrobiona w zeszłym roku) oraz Składowej i Jancarza dostanie łącznie 23,3 mln zł. Czas zakończenia prac nie jest bez znaczenia, bo po tej inwestycji ma rozpocząć się przebudowa ostatniego odcinka ul. Spichrzowej.
Zatoki dla autobusów w kwietniu
Ulica Jancarza ma zostać przebudowana na odcinku od skrzyżowania z ul. Dworcową do budynku PKP Cargo. Mniej więcej w połowie tego odcinka mają powstać zatoki dla autobusów dalekobieżnych. Prace nad nimi jeszcze się nie rozpoczęły, nastąpi to jednak lada moment.
- Zatoki będą widoczne dla mieszkańców już w kwietniu – mówi rzecznik Ciepiela.
Aktualnie na przebudowie ul. Jancarza i ul. Składowej najwięcej dzieje się pomiędzy dworcem kolejowym a nowym przystankiem tramwajowym. Budowana jest druga część placu przed dworcem, a także miejsca parkingowe. Kto przyjedzie tutaj, by odprowadzić lub odebrać podróżnego, będzie mógł zaparkować na wysokości baru Agatka, mniej więcej w miejscu, gdzie jeszcze niecały rok temu biegły tory tramwajowe.
Budowane są też chodniki, które powstają w zupełnie nowych miejscach. Będą one po obu stronach jezdni przecinającej plac przed dworcem. Skręcając z Dworcowej w Składową, będzie się szło przy drodze, a nie przy płocie czy jednym z budynków Zakładu Energetycznego. Po zakończeniu tych prac na placu przed dworcem zostaną jeszcze ustawione ławki, będą także nowe nasadzenia, m.in. kilkanaście drzew.
Przebudowa ul. Jancarza, a wcześniej Dworcowej, to część większych zmian w tej części miasta. Do końca czerwca magistrat złoży wniosek o dofinansowanie na budowę torowiska wzdłuż całej ul. Jancarza. Pieniądze z Unii Europejskiej są niezagrożone (bo poza konkursem). Na torowiska oraz dziesięć nowych tramwajów miasto dostanie 180 mln zł.
Czytaj również:
Na Wełnianym Rynku w Gorzowie już układają kostkę. Termin inwestycji niezagrożony
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?