Skwer u zbiegu Sikorskiego i Chrobrego to jeden z bardziej charakterystycznych punktów miasta. Nic dziwnego - znajduje się przecież w samym sercu Gorzowa. Ponieważ przez wiele lat w parterze stojącego tu bloku był empik, mieszkańcy zwyczajową mówią więc: skwer przy empiku. Od prawie dwóch lat to już jednak oficjalnie Skwer 31 Sierpnia 1982 r. Nazwę dostał on, by upamiętnić tzw. Wydarzenia Gorzowskie. Była to największa demonstracja polityczna na Ziemi Lubuskiej. Zakończyła się ona starciami milicji z mieszkańcami.
Za 20 miesięcy będziemy mieli okrągłą rocznicę tamtych wydarzeń i miasto chce, by do tego momentu skwer wypiękniał. Ma zostać przeprowadzona jego modernizacja. Ma też powstać instalacja poświęcona wydarzeniom z 1982 r.
Gołębie okupują ławkę
Oczami wyobraźni można zobaczyć, że po zmianach skwer stanie się jeszcze piękniejszy niż teraz. Problem jednak w tym, że skwer wzięły we władanie... gołębie. Od dłuższego czasu upatrzyły sobie one ławkę w centralnym punkcie skweru. Siadają także na drzewach, które rosną przy środku placu. Efekt? Cała okolica jest obs... - o, pardon! - zapaskudzona gołębim guanem. Ptasie odchody są na kostce brukowej, na ławce, a nawet na roślinności.
Radna pisze w sprawie gołębi
Sprawę gołębi na skwerze podniosła właśnie Anna Kozak, radna PO, która napisała do prezydenta Jacka Wójcickiego.
„Zwracam Pańskiej uwadze niezadowolenie mieszkańców centrum z powodu uciążliwego problemu spowodowanego przez gołębie na skwerze przy zbiegu ulic Sikorskiego i Chrobrego. Mieszkańcy słusznie wskazują na skandalicznie wyglądający - zanieczyszczony ptasimi odchodami chodnik i ławki. Tym bardziej że skwer mieści się w samym centrum miasta i jest jego wizytówką. Proszę zatem o spowodowanie, aby podległe służby w sposób systematyczny dbały o utrzymanie porządku” - napisała radna w interpelacji.
Miasto: Nie dokarmiajcie gołębi
Na odpowiedź władz miasta będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać, ale już wiemy, jak miasto zamierza podejść do problemu.
- Ponieważ gołębie będzie trudno przegonić, będziemy chcieli wyjść z akcją informacyjną do mieszkańców, w której będziemy zachęcać, aby nie dokarmiać gołębi. Te ptaki pojawiają się na skwerze dlatego, że mieszkańcy je tutaj karmią. Regularnie pojawiają się na skwerze osoby, które rzucają chleb dla gołębi. Będziemy więc chcieli zniechęcać mieszkańców do tego choćby częstszymi patrolami straży miejskiej. Nie jest wykluczone, że tych, którzy dalej będą dokarmiać gołębie, będziemy karać za zaśmiecanie miasta - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.
- A nie boicie się, że gołębie będą zapaskudzały wyremontowany skwer i całe jego odświeżenie zostanie zniweczone? - dopytujemy.
- Liczymy, że do czasu modernizacji skweru uda się zniechęcić mieszkańców do karmienia gołębi i one przeniosą się w inne miejsce. Jeśli jednak będą się pojawiać, będziemy czyścić skwer. Tak samo zresztą, jak będziemy czyścić go jeszcze przed remontem - mówi Ciepiela.
Czytaj również:
W Gorzowie będzie skwer „31 Sierpnia 1982 r.” zamiast: „koło byłego Empiku”
WIDEO: Jak odstraszać gołębie?
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?