Aktualizacja - godzina 21.00
- W wyniku intensywnych, skomplikowanych i profesjonalnych działań wielu policjantów do sprawy zatrzymanych zostało 6 osób. Trwają dalsze czynności w tej sprawie - mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Przy zatrzymanych mężczyznach znaleziono niebezpieczne przedmioty, m. in. pistolet. Na razie policja nie zdradza jednak, czy była to broń palna, gazowa, czy inna. - Zabezpieczone przedmioty zostaną poddane ekspertyzie - mówi M. Maludy.
Jak się dowiedzieliśmy, policjanci nad sprawą pracowali całą noc z piątku na sobotę i praktycznie przez całą sobotę. W działaniach brali udział policjanci różnych pionów. - Akcja była zakrojona na szeroką skalę. Sprawa jest rozwojowa, na tym etapie nie możemy zdradzać zbyt wielu szczegółów - mówi rzecznik policji.
Pierwsze informacje
- Od rana mówi o tym całe osiedle. To szok, żeby takie rzeczy się u nas działy. Człowiek został pobity w mieszkaniu! To nie do pomyślenia – mówi nam Czytelnik z os. Górczyn.
Wyważyli drzwi, brutalnie pobili
Dramatyczne sceny rozegrały się w piątek (15 listopada) wieczorem, w jednym z bloków na ul. Mikołajczyka w Gorzowie Wlkp. Po godzinie 21 do mieszkania, w którym przebywał 30-letni mężczyzna, weszła grupa osób. Byli zamaskowani. Wcześniej na siłę sforsowali drzwi wejściowe. Zaczęła się szarpanina, a potem brutalna bójka. – Klatka schodowa jest we krwi, na miejscu pracują policjanci – relacjonuje nam Czytelnik.
Ofiara ma połamaną rękę
Pobity mężczyzna trafił do gorzowskiego szpitala. Ma m. in. połamaną rękę. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W czasie bójki w mieszkaniu przebywała jeszcze kobieta. Jej nic się nie stało.
Interweniował komendant
- Na miejscu całą noc pracowali policjanci.. Ustalamy m. in. co wydarzyło się w mieszkaniu oraz kto jest odpowiedzialny za pobicie mężczyzny. Decyzją komendanta wojewódzkiego powołano zespół policjantów, który jak najszybciej ma rozwikłać tę sprawę i przede wszystkim dotrzeć do sprawców pobicia – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. – Mamy już pewne ustalenia, ale na tym etapie absolutnie nie mogę o nich mówić – dodaje rzecznik.
Z informacji, jakie opublikował portal gorzowianin.com wynika, że to nie pierwszy atak na 30-letniego mężczyznę. 22 lipca na bulwarze miał on zostać dźgnięty nożem przez rzekomo te same osoby, które teraz wtargnęły do mieszkania, w którym przebywał.
Zobacz też wideo: Mafia paliwowa rozbita. Przestępcy oszukali tysiące kierowców i narazili skarb państwa na milionowe straty
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?