MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hertz Systems. Najbardziej tajemnicza firma w Lubuskiem

Czesław Wachnik 0 68 324 88 29 [email protected]
Prezes Trzaskowski prezentuje produkowane przez Hertz Systems urządzenia wojskowe: GPS dla pojazdów wojskowych oraz indywidualny dla żołnierzy. (fot. Mariusz Kapała)
Prezes Trzaskowski prezentuje produkowane przez Hertz Systems urządzenia wojskowe: GPS dla pojazdów wojskowych oraz indywidualny dla żołnierzy. (fot. Mariusz Kapała)
Rozmowa z Zygmuntem Rafałem Trzaskowskim, prezesem zarządu firmy Hertz Systems z Zielonej Góry

- O Hertz Systems mówi się jako o najbardziej tajemniczej firmie w Lubuskiem?

- W tej tajemniczości jest może nieco przesady, ale faktycznie niektóre nasze produkty otoczone są szczególną ochroną. To produkcja wojskowa i to z górnej półki. Chociażby wojskowe odbiorniki nawigacji satelitarnej HGPST.

- Co jest tajemniczego w GPS-ach?

- Nasze GPS-y były i są wykorzystywane przez polską armię na misjach zagranicznych. Obecnie negocjujemy ich sprzedaż innym armiom NATO. A różnice między cywilnymi GPS a wojskowymi są ogromne. Te drugie korzystają z bardziej zaawansowanych technologii, nie można ich zagłuszyć czy oszukać. Dzięki nim można np. namierzać cele i prowadzić ostrzał artyleryjski lub atak lotniczy, mogą służyć także jako sensory systemów dowodzenia i kontroli.

- Czy to wasza technologia czy kupiona?

- Powiedzmy wprost, najbardziej zaawansowaną technologią wojskową dysponują USA. Dzięki współpracy z amerykańskimi partnerami uzyskaliśmy niezbędny, unikatowy moduł. Nim do tego doszło, musieliśmy uzyskać koncesje, świadectwa czy certyfikatów z zakresu zabezpieczeń m.in. z NATO oraz licencję rządu USA, aby Amerykanie mieli pewność, że nikt nam tych rozwiązań nie ukradnie czy skopiuje. Jednak nasz GPS nie jest kopią urządzeń USA. Oprócz wspomnianego modułu, są naszą własną konstrukcją. Może to będzie nieskromne, ale w chwili obecnej jedynie dwie firmy z Europy są dopuszczone do produkcji tak zaawansowanych technologii w zakresie wojskowych systemów GPS. Jedną z nich jest właśnie Hertz Systems.

- A na jakim etapie są prace nad GPS-em będącym na indywidualnym wyposażeniu żołnierza?

- W marcu tego roku na pokazie dla wojska przedstawiliśmy zmodernizowany ręczny odbiornik GPS, który uzyskał bardzo wysokie oceny. Jesteśmy gotowi do jego produkcji.

- Zajmujecie się jednak nie tylko GPS-ami?

- Zostaliśmy nominowani jako jedyna firma polska firma do udziału w przetargu organizowanym przez natowską agencję NACMA, do zajmowania się zaawansowanymi technologiami teleinformatycznymi w europejskich państwach NATO. Nasza firma zainstalowała w ponad 50 jednostkach wojskowych w Polsce system monitorowania zasobów części zamiennych, amunicji i wszelkich innych niezbędnych dla wojska elementów. Przy instalowaniu tego systemu korzystaliśmy z technologii amerykańskiego koncernu Lockheed Martin - producenta m.in. samolotów F-16.

- Ponoć wasze systemy bronią siedziby Prezydenta RP?

- Obecnie monitorujemy i ochraniamy kilka tysięcy obiektów stałych i pojazdów nie tylko w Lubuskiem, ale też w całym kraju. Dla innych, w tym kancelarii Prezydenta RP, budynku Sejmu czy CBA, zaprojektowaliśmy i zainstalowaliśmy najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa. Do tego dziesiątki prokuratur, sądów, jednostek wojskowych a nawet Zakład Inwestycji NATO. W Zielonej Górze niemal wszystkie ważniejsze instytucje były lub są naszymi klientami. Obok wojskowych urządzeń GPS, produkujemy też satelitarne systemy GPS na rynek cywilny. Służą one do monitorowania i ochrony pojazdów np. samochodów osobowych, tirów, motocykli, jachtów, czy też maszyn budowlanych.

- Pomagacie też policji...?

- Nie rezygnujemy z tego, z czego jesteśmy najlepiej znani w Zielonej Górze, Żarach czy Głogowie, z ochrony i patroli grup interwencyjnych. W latach 2007 i 2008 nasze patrole zatrzymały i przekazały policji ponad 200 sprawców włamań, kradzieży czy rozbojów. To dzięki szybkiej interwencji patrolu w 2006 roku zostali zatrzymani sprawcy głośnego napadu na bank PKO BP w Zielonej Górze, a w tym roku m.in. sprawcy napadu na jedną ze stacji paliw w Zielonej Górze.

- Dziękuję.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska