Maturzyści pojawili się w Rynku grubo ponad pół godziny przed zaplanowanym na południe początkiem tańca. Ostatnie gorączkowe przygotowania przyciągały ciekawych mieszkańców miasta. Z każdą kolejną minutą liczba osób, które przybyły by dopingować maturzystów oraz włodarzy rosła. W samo południe, gdy rozbrzmiały kościelne dzwony było już kilkuset polkowiczan. Dźwięki poloneza przeszyły przestrzeń tuz po tym, jak dobiegł końca hejnał Polkowic, który zwyczajowo rozpoczyna się o 12.07.
Zatem mniej więcej o 12.10 polonezowy korowód przetoczył się przez polkowicki Rynek. Prowadził go Zbigniew Gołębiowski, dyrektor Zespołu Szkół wraz z jedną z maturzystek. W drugiej parze mogliśmy zobaczyć Wiesława Wabika, burmistrz Polkowic, a w trzeciej Marka Tramś, starostę polkowickiego. Ponadto poloneza tańczyli Emilian Stańczyszyn, przewodniczący Rady Miejskiej oraz Tadeusz Kowalski, przewodniczący Rady Powiatu.
Taneczne pląsy trwały niespełna pół godziny i ewidentnie przypadły do gustu polkowiczanom zgromadzonym w sercu miasta, bo zostały nagrodzone gromkimi brawami.
- Chciałem podziękować młodzieży, a szczególnie mojej partnerce Karolinie, za to, że tak pięknie poprowadziła mnie w tańcu. Sam nie dałbym rady - mówił tuż po zakończeniu poloneza burmistrz Wabik.
- Jestem przekonany, że tegoroczni maturzyści po takim pięknym polonezie równie efektowne wyniki osiągną na egzaminie maturalnym. Tego im z całego serca życzę, jednocześnie gratulując rodzicom tak wspaniałych dzieci - dodał Marek Tramś.
Wspólne tańczenie poloneza przez maturzystów i włodarzy Polkowic ma się stać miejscową tradycją. Dziś tańczyło 40 par.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?