Było po godz. 11.00, kiedy iłowscy policjanci zatrzymali do kontroli audi. Z samochodu wysiadł mężczyzna, który zamknął auto i próbował odejść z miejsca kontroli, nie reagując na polecenia funkcjonariuszy.
- W związku z tym, że policjanci wyczuli od mężczyzny wyraźną woń alkoholu, przewieźli go radiowozem do komisariatu - opowiada oficer prasowy żagańskiej policji Sylwia Woroniec. - W czasie jazdy mężczyzna powiedział, że chroni go immunitet, okazał legitymację wydaną przez Urząd Rady Ministrów i twierdził, że policjanci nie mogą podejmować wobec niego żadnych czynności, bo ma specjalne pełnomocnictwa od premiera.
Mimo to na komisariacie zbadano stan trzeźwości 51-letniego zatrzymanego. Okazało się, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. - Ponadto w czasie sprawdzania dokumentów, potwierdzono przerobienie legitymacji, którą posłużył się kierowca, oraz przerobienie daty ważności polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC - informuje S. Woroniec.
Za jazdę samochodem na podwójnym gazie, a także przerobienie dokumentów i używanie ich, jako prawdziwych, mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?