MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inwestycje: Basen w Międzyrzeczu zostanie otwarty w sobotę

Dariusz Brożek 095 742 16 83 [email protected]
Bilety będą kosztować od pięciu do ośmiu złotych za godzinę. Mieszkańcy będą mogli wykupywać specjalne karty  (fot. Dariusz Brożek)
Bilety będą kosztować od pięciu do ośmiu złotych za godzinę. Mieszkańcy będą mogli wykupywać specjalne karty (fot. Dariusz Brożek)
Władze szykują fetę z tej okazji. Tymczasem pozwolenie na użytkowanie obiektu uprawomocni się dopiero 14 bm. Zdaniem powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, jeśli w niedzielę zostanie udostępniony mieszkańcom, władze złamią przepisy budowlane.

Kryta pływalnia Kasztelanka to największa gminna inwestycja w ostatnich latach. Władze wydały na nią 22 mln zł. W sobotę rano rządzący gminą komisarz Marian Sierpatowski przetnie wstęgę, po południu od 14.00 do 16.00 mieszkańcy będą mogli zwiedzać obiekt.

Zaproszenie opublikowano w minionym tygodniu na stronie internetowej gminy. Czytamy w nim m.in. ,,startujemy 6 grudnia''. W niedzielę akurat przypadają Mikołajki, dlatego urzędnicy zapowiadają drobne upominki dla najmłodszych.

W poniedziałek rozpoczął się odbiór techniczny. W pływalni krzątały się zastępy robotników i sprzątaczek. Tymczasem zdaniem jednego z naszych Czytelników, udostępnienie basenu w najbliższą niedzielę będzie falstartem, za który gminne władze mogą zapłacić słoną karę. Dlaczego?

- Bo nie uprawomocniła się jeszcze decyzja nadzoru budowlanego - tłumaczy nasz rozmówca.

Decyzja ważna po dwóch tygodniach

Powiatowy inspektor nadzoru Włodzimierz Siarkiewicz wydał decyzję dopiero w poniedziałek. W rozmowie z dziennikarzem potwierdza, że pozwolenie uprawomocni się po dwóch tygodniach. Oznacza to, że - zgodnie w prawem budowlanym - z obiektu można będzie korzystać od 14 bm.

- Jeśli zostanie udostępniony mieszkańcom przed upływem tego terminu, to będziemy musieli wdrożyć postępowanie administracyjne - zapowiada.

Inspektor zastrzega, że sama ceremonia otwarcia nie jest równoznaczna z użytkowaniem obiektu. Władze mogą więc zorganizować uroczystość. Jednak do 14 bm. nie będzie można się tam kąpać. Miejscy urzędnicy mają ciężki orzech do zgryzienia. Zaproszenia wysłane, zatem trudno im będzie przełożyć otwarcie.

- Jeśli jednak po uroczystości zamkną basen na tydzień, to wywołają skandal. Jeszcze gorzej będzie, jeśli udostępnią go mieszkańcom przed uprawomocnieniem się decyzji nadzoru budowlanego - zaznacza jeden z naszych rozmówców.

 

Termin na zastrzeżenia?

O sprawie rozmawialiśmy z komisarzem. Odpowiedział, że zgodnie z umową gmina do 30 listopada gmina ma odebrać obiekt razem z wszystkimi dokumentami i pozwoleniami.

Zdaniem kierownika budowy Marcina Małychy z zielonogórskiej firmy San Bud, problem jest tylko pozorny. Tłumaczy, że dwutygodniowy termin dotyczy składania ewentualnych zastrzeżeń, czego nie przewiduje żadna ze stron; ani władze gminy, ani wykonawca.

- Mamy już wszystkie decyzje i pozwolenia - dodaje.

 

Atrakcji będzie moc

Na jakie atrakcje mieszkańcy mogą tam liczyć? - Basen główny, rekreacyjny i brodzik dla dzieci. A do tego masaże wodne, sauna, jacuzzi, grota ze sztuczną falą, zjeżdżalnia o długości 63 metrów i widownia na 120 osób - wylicza Augustyn Filipczak, kierownik pływalni.

Pływalnię wybudowano przy hali sportowo-widowiskowej na os. Kasztelańskim, stąd jej nazwa Kasztelanka. Zatrudniono w niej 24 osoby. Inwestycja trwała dwa lata. Władze gminy zdobyły na nią prawie 13,5 mln zł z różnych programów krajowych i unijnych.

Mieszkańcy niecierpliwie czekają na otwarcie. - Będziemy z niej korzystać - zapewniają uczniowie sąsiadującego z obiektem gimnazjum nr 2.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska