MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński kandydatem PiS na prezydenta?

Oprac. (pik) za rmf.fm i wp.pl
fot. Archiwum
Niektórzy politycy Prawa i Sprawiedliwości za "naturalnego kandydata" tej partii na prezydenta uważają Jarosława Kaczyńskiego. Decyzję w tej sprawie podejmie Rada Polityczna PiS, która zbiera się w sobotę.

- Nastrój w partii jest taki, by Jarosław Kaczyński kandydował. To twardy człowiek, on sam już wie, co zrobi w sprawie startu w wyborach prezydenckich - mówi w "Kontrwywiadzie RMF FM" europoseł PiS Jacek Kurski. Poseł dodał, że decyzja należy jednak do samego Jarosława Kaczyńskiego. Powiedział też, że Kaczyński to "niezwykle twardy człowiek i już teraz wie, jaką podejmie decyzję".

Zdaniem sekretarza Rady Politycznej partii Maksa Kraczkowskiego "naturalnym kandydatem na prezydenta jest Jarosław Kaczyński". - Taka jest ocena społeczeństwa i oczekiwanie partii. Jednak decyzja należy do niego - dodał Kraczkowski. Podobne zdanie mają inni politycy PiS.

Tymczasem "Rzeczpospolita" dopnosi, że lider SLD Grzegorz Napieralski chce, żeby... wszystkie partie wystawiły jednego kandydata. Według nieoficjalnych informacji, do których dotarła "Rz", Napieralski w najbliższych dniach chce przekonywać do swojego pomysłu polityków PO, PiS i PSL.

Obowiązujące przepisy mówią jednak, że jeśli do wyborów zgłosi się tylko jeden kandydat to nie będą mogły się one odbyć. W takiej sytuacji marszałek Sejmu musiałby ogłosić ponownie termin głosowania, a pierwsza tura odbyłaby się na początku września. - To oczywiście można obejść, na przykład wystawić jeszcze jednego, symbolicznego kandydata - mówi polityk lewicy dziennikowi. Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Rz", pomysł Grzegorza Napieralskiego nie zyska jednak uznania pozostałych ugrupowań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska