MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kandydaci mówią o Gorzowie

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
- Wygramy wybory, bo jesteśmy mądrzy, kochamy miasto i mamy dobry program - mówi Tadeusz Jędrzejczak
- Wygramy wybory, bo jesteśmy mądrzy, kochamy miasto i mamy dobry program - mówi Tadeusz Jędrzejczak fot. Kazimierz Ligocki
Elżbieta Rafalska ruga: - Budujemy za drogo. Nie zauważamy codziennych potrzeb ludzi. A Tadeusz Jędrzejczak prezentuje hasło swojej kampanii i kandydatów na radnych.

Wczoraj te dwa sztaby zorganizowały konferencje prasowe. Ekipa Prawa i Sprawiedliwości mówiła przede wszystkim o kondycji miasta. - Finanse nie są w świetnym stanie, ale też nie tak złym, by straszyć gorzowian - padło zapewnienie.

Czytaj też:** Wybory samorządowe 2010 - Gorzów. Kandydaci na radnych i prezydenta, podział na okręgi, zasady głosowania.**

Źle wydajemy

Więcej miejsca kandydatka PiS poświęciła miejskim inwestycjom. - Miasto buduje za drogo, urzędnicy zaliczają za dużo wpadek i popełniają wiele błędów - grzmiała Elżbieta Rafalska. Podliczyła, że w sumie przez pomyłki i słabe przygotowanie inwestycji budżet Gorzowa stracił niemal 100 mln zł. Na tę sumę złożyło się m.in. odwołanie przetargu na Centrum Edukacji Artystycznej (miało kosztować 60 mln zł, ale potem najtańsza oferta opiewała już na ponad 130 mln zł), przebudowa spartaczonej kładki nad ul. Słowiańską, budowa wiecznie pustej dominanty, dziwna umowa na 4 mln zł z jedną z firm na dofinansowanie nowego ośrodka sztuki. - W sumie te wpadki kosztowały nas prawie tyle, ile dziś wynosi dziura w miejskim budżecie - mówiła E. Rafalska.
Po wygranych wyborach chce zmienić politykę inwestycyjną miasta. Robić więcej drobnych remontów i projektów, które załatwiałyby codzienne bolączki mieszkańców: krzywe chodniki, dziurawe ulice, fatalny stan infrastruktury. - Budowle na pokaz to zły kierunek. Trzeba pracować dla mieszkańców, a nie zajmować się realizowaniem swoich marzeń - dodała E. Rafalska. Obiecała przyspieszyć budowę wielopoziomowych parkingów w centrum. - Potrzebna sprawa. Tylko boję się, że taki biznes w naszym mieście się po prostu nie opłaca. Gdyby było inaczej, już by się zgłaszały firmy, które zajmują się tym na przykład w Poznaniu - oceniał wczoraj kierowca z 12-letnim stażem Kazimierz Nawrocki.

Trzeba kochac Gorzów

Ale wczoraj sztab T. Jędrzejczka zajmował się innymi rzeczami: prezentacją hasła wyborczego (Gorzów Twój i mój) i kandydatów na radnych. - Wygramy wybory, bo jesteśmy mądrzy, kochamy miasto i mamy dobry program. Zaprezentujemy go za dwa tygodnie - mówił Jędrzejczak.
Z jego komitetu kandydują m.in. były żużlowiec Piotr Paluch, adwokat i eksposeł Jerzy Wierchowicz, przedsiębiorca i eksposeł Jakub Derech - Krzycki, Grażyna Wojciechowska, nasz MM-kowy dziennikarz obywatelski Bronisław Mierzwa, kapitan Kuny Jerzy Hopfer, a także kilkoro pracowników różnych miejskich instytucji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska