Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert niosący nadzieję

(les)
Grupa VEO zaprezentowała publiczności swój autorski materiał, czyli instrumentalną dawkę elektronicznego rocka.
Grupa VEO zaprezentowała publiczności swój autorski materiał, czyli instrumentalną dawkę elektronicznego rocka. fot. Daniel Lesiewicz
Megakoncert zorganizowany w piątek przez Stowarzyszenie Honorowych Krwiodawców "Wiarus" z Kożuchowa oraz przez NDK trwał cztery godziny.
Country Five ze swoim ekspresyjnym liderem Witkiem Kierulą zaserwowało niezłą dawkę mieszanki rocka i country.
Country Five ze swoim ekspresyjnym liderem Witkiem Kierulą zaserwowało niezłą dawkę mieszanki rocka i country.
fot. Daniel Lesiewicz

Country Five ze swoim ekspresyjnym liderem Witkiem Kierulą zaserwowało niezłą dawkę mieszanki rocka i country.

(fot. fot. Daniel Lesiewicz)

Wystąpili: Gedia Blues Band, Piąta Rano, Mariusz Wawrzyńczyk, VEO, Country Five oraz Big Band Nowosolski. Muzycy zagrali dla 11-letniego Konrada walczącego z rakiem mózgu, 16-letniego Pawła, który przeszedł 9 operacji kręgosłupa oraz na rzecz zakupu krwiobusa do poboru krwi w naszym województwie.

Blues, rock, elektroniczne dźwięki, rock-country oraz jazz dodawały energii, wzruszały, pozwalały się rozkoszować różnorodnością muzyki. W czasie trwania imprezy wielokrotnie wspominano Karolinę, dla której pierwotnie organizowano to wydarzenie. To wielka szkoda, że sama nie mogła zobaczyć, ilu ma przyjaciół... - Trzeba być szczęśliwym, że spotyka się takich ludzi: wspaniały sztab, cudowną grupę nowosolskiego klubu krwiodawców "Serca Sercom", sponsorów, zespół NDK-u, Lecha Bekularda i muzyków.

Grupa VEO zaprezentowała publiczności swój autorski materiał, czyli instrumentalną dawkę elektronicznego rocka.
Grupa VEO zaprezentowała publiczności swój autorski materiał, czyli instrumentalną dawkę elektronicznego rocka. fot. Daniel Lesiewicz

Grupa VEO zaprezentowała publiczności swój autorski materiał, czyli instrumentalną dawkę elektronicznego rocka.
(fot. fot. Daniel Lesiewicz)

To było coś pięknego. Dzięki nim i wszystkim, którzy przyszli na ten koncert, chce się być dla kogoś - z wielką radością podsumowywał piątkowe zjawisko prezes klubu "Wiarus" Paweł Rychlik. Łącznie dzięki biletom oraz licytacjom obrazów, strusich piór i jaj oraz tortów zebrano 1675 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska