Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów przegrały na wyjeździe w Polkowicach

Paweł Tracz 95 722 69 37 [email protected]
Joanna Walich z CCC (z piłką) i Johannah Leedham z KSSSE AZS PWSZ były czołowymi postaciami wczorajszego meczu
Joanna Walich z CCC (z piłką) i Johannah Leedham z KSSSE AZS PWSZ były czołowymi postaciami wczorajszego meczu fot. Konrad Kaptur
Gdy naprzeciw siebie stoją drużyny z Gorzowa i Polkowic, to zawsze sporo się dzieje, a wynik często waha się do samego końca. Ale w środę KSSSE AZS PWSZ miał zbyt mało amunicji i atutów, by pokonać grający u siebie CCC.

Do środowego pojedynku gorzowianki przystąpiły z duszą na ramieniu. Po pierwsze, jeszcze dobę przed rozpoczęciem klasyku trener Dariusz Maciejewski, nie miał pewności, czy Jelena Leuczanka wróci na parkiet po kilkunastu dniach przerwy. Ostatecznie białoruska środkowa się pojawiła, ale nikt nie liczył, że to rekonwalescentka pociągnie "sreberka". Na szczęście jej występ był bardzo udany, czego, niestety, nie można powiedzieć o Justynie Żurowskiej. Nasz szkoleniowiec podkreślał też, że trudno zmobilizować podopieczne, gdy tym w głowach siedziała myśl, czy dotrą na święta w rodzinne strony (atak zimy "unieszkodliwił" wiele lotnisk i pozostaniem w Gorzowie zagrożone są zagraniczne zawodniczki). Mimo to liczyliśmy, że zdoła wykrzesać z nich jeszcze energię na ostatni w tym roku mecz.

Początek spotkania zdawał się to potwierdzać. Przyjezdne prowadziły aż do 7 min, ostatni raz 12:10. Ale potem trafiły Justyna Jeziorna oraz dwa razy Amisha Carter i zrobiło się nieciekawie. O ile jednak prowadzenie CCC 19:16 po pierwszej kwarcie było jeszcze do przełknięcia, tak w drugiej przecieraliśmy oczy z niedowierzania. Bo tak niefrasobliwie grających akademiczek już dawno nie oglądaliśmy. W stratach brylowała Johannah Leedham (Angielka miała cztery, cały zespół aż 12), w "pudłach" Samantha Richards (skuteczność gości to tylko 36 proc.), a w faulach Leuczanka. Doszła też przegrana "deska". Było bardzo źle (KSSSE AZS PWSZ przegrywał nawet 26:41)...

Po przerwie Maciejewski zaryzykował i posłał na parkiet dwie "wieże": Leuczankę i Izabelę Piekarską. Przyniosło to piorunujący skutek, choć pierwsze kilkadziesiąt sekund to nadal ofensywa CCC. Ale im dalej w las, tym nasze zmniejszały dystans, a pięć punktów straty na 10 minut przed końcem dawało szansę na odwrócenie losów pojedynku. W 33 min zrobiło się już tylko 54:55! Wówczas liczyliśmy, że w końcówce znów będzie szło "na noże". Niestety, kolejne nasze akcje w ataku wołały o pomstę do nieba i czar prysł. CCC z miejsca wykorzystało niemoc i znów nam odjechało. Najpierw na osiem "oczek" (54:62), a po trójce Natalii Trofimowej w 38 min już na dziewięć (56:65). Nadzieja umiera ostatnia, ale tym razem cudu nie było.

W innych meczach: Super Pol Tęcza Leszno - ŁKS Siemens AGD Łódź 104:78, Lider Pruszków - INEA AZS Poznań :. Mecze awansem: Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 91:90, Utex ROW Rybnik - Odra Brzeg 77:58, Lotos Gdynia - Widzew Łódź 91:64. Pauzowała Wisła Can Pack Kraków.
1. Wisła Can Pack 14 27 1040:814 0,929
2. CCC 15 28 1028:802 0,866
3. KSSSE AZS PWSZ 15 27 1188:902 0,800
4. Lider 14 23 896:919 0,643
5. Energa 15 24 1084:979 0,600
6. Lotos 15 23 1117:961 0,533
7. Artego 15 23 1074:1111 0,533
8. Super Pol Tęcza 15 22 1038:1051 0,467
9. Widzew 15 21 960:1039 0,400
10. INEA AZS 14 18 897:1033 0,286
11. Utex ROW 14 16 828:1027 0,143
12. Odra 14 16 819:1125 0,143
13. ŁKS Siemens AGD 15 17 927:1133 0,133
O kolejności decyduje stosunek zwycięstw do meczów (wynik dzielenia).

CCC POLKOWICE - KSSSE AZS PWSZ GORZÓW 65:61 (19:16, 22:15, 14:19, 10:11)

CCC: Carter 14, Walich i Zoll po 9, Trofimowa 8, Musina 4 oraz Babicka 10, Jeziorna 9, Majewska 2.
KSSSE AZS PWSZ: Skobel 12, Piekarska 11, Leedham 10, Dźwigalska i Żurowska po 0 oraz Richards 15, Leuczanka 13, Kaczmarczyk i Greene po 0.

Sędziowali: Tomasz Kudlicki (Warszawa) i Dariusz Lenczowski (Kraków). Widzów 1.200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska