Łącznice w Kostrzynie dadzą Lubuskiemu więcej połączeń InterCity?

- Budowa łącznic kolejowych w Kostrzynie nad Odrą jest krytycznie ważna dla całego regionu, ale także dla zachodniej Polski – mówi Karol Waldmann z wydziału zintegrowanych inwestycji terytorialnych i programowania strategicznego w gorzowskim magistracie. Relacjonuje spotkanie do jakiego doszło w Kostrzynie w sprawie budowy dwóch łącznic, które są planowane w tym przygranicznym mieście.

- Łącznice zostały tak zaprojektowane, aby mogły powstać niezależenie od planowanej przebudowy stacji w Kostrzynie oraz niezależnie od siebie. Łącznica w kierunku Szczecina będzie neutralna dla dzisiejszego ruchu drogowego w ul. Sikorskiego i nie zwiększy częstotliwości zamykania tego przejazdu. Natomiast łącznica w kierunku Zielonej Góry pozwoli na realizację bezkolizyjnego układu drogowego z linią kolejową w ciągu ul. Sikorskiego oraz drogi krajowej nr 22. Przebudowa tych przejazdów pozwoli uwolnić wreszcie miasto od trapiących je korków – mówi K. Waldmann.

Łącznice w Kostrzynie to tylko część planowanych inwestycji. Wyremontowana ma bowiem zostać linia Skwierzyna – Międzychód – Szamotuły. Cały czas mówi się też o elektryfikacji linii 203 Kostrzyn – Gorzów – Krzyż. Samorządowcy chcieliby też stworzenia magistrali zachodniej, której częścią byłaby trasa z Gorzowa przez Międzyrzecz i Świebodzin do Zielonej Góry.

- Dzięki tym inwestycjom, przygotowywana zostanie infrastruktura kolejowa w takim zakresie, aby Ministerstwo Infrastruktury mogło od grudnia 2031 roku uruchomić siatkę szybkich połączeń stolic regionów z miastami powiatowymi i głównymi generatorami ruchu. Celem bowiem jest wprowadzenie na lubuskie tory silnej siatki połączeń InterCity, aby uzupełnić obecną ofertę regionalną – mówi K. Waldmann.

Czytaj również:
Pociągiem z Gorzowa do Poznania przez Międzychód. Na razie kolej na projekt