MULTIMEDIA
MULTIMEDIA
Zobacz film z zatrzymania Krzysztofa C., który uniknął więzienia dzięki fikcyjnej operacji
(czas: 0'22)
Rozmiar: 0,60 MB
O sprawie napisaliśmy dziś jako pierwsi. Dziś policja wypuściła pierwsze informacje na ten temat. W sprawie zatrzymanych jest prawie 30 osób. - Są wśród nich trzej lekarze. Fikcyjne zaświadczenia, które wystawiali, pozwoliły uniknąć kary pozbawienia wolności - mówi rzecznik policji Sławomir Konieczny. Dwóch lekarzy pochodzi z Gorzowa, trzeci z Dębna.
Dziś o 6.00 rano policja zatrzymała gorzowianina Krzysztofa C. Od niego zaczęła się cała afera. To on m.in. uniknął więzienia dzięki łapówkom wręczonym lekarzom. Jest podejrzany o szereg przestępstw, m.in. podpalenia baru przy ul. Matejki, którego był właścicielem. Wszystko po to, by zyskać odszkodowanie.
Zatrzymani lekarze wystawiali fałszywe zaświadczenia, zwolnienia lekarskie, a nawet przeprowadzali fikcyjne operacje. Zostawiali np. ślady na skórze po markowanym wycięciu nowotworu. Jak dziś napisaliśmy, jeden z lekarzy jest chirurgiem, drugi onkologiem. Nie wiadomo, jakiej specjalności jest trzeci z zatrzymanych medyków. Jeden z lekarzy jest na wolności, bo wpłacił 100 tys. kaucji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?