Linie nr 1 i 3 już jeżdżą wydłużoną trasą. Gorzowianie ruszyli na wycieczki tramwajem

Od godziny 5.00 w sobotę 22 lipca tramwaje linii 1 oraz 3 dojeżdżają do nowej krańcówki między dwiema jezdniami ul. Walczaka. Została ona zbudowana tuż przed skrzyżowaniem z ul. Fieldorfa-Nila, a więc około 500 metrów za dotychczasową – już zlikwidowaną – pętlą Silwana.

Torowisko na odcinku od skrzyżowania z ul. Szarych Szeregów do skrzyżowania z ul. Fieldorfa-Nila (w obu przypadkach są to ronda) powstało w ramach rozbudowy drogi krajowej nr 22. Ta inwestycja kosztowała prawie 83 mln zł. W poniedziałek 24 lipca nastąpi jej ostateczny odbiór.

Przejazd wydłużoną trasą stał się aktualnie jedną z miejskich atrakcji. Gdy wczesnym popołudniem wybraliśmy się w to miejsce, by sprawdzić, ilu pasażerów jeździ wydłużoną trasą, na końcowym przystanku przy Fieldorfa-Nila wysiadało z tramwajów od kilku do kilkunastu osób. Za każdym razem ponad połowa z nich to były osoby, które wybrały się na przejażdżkę tramwajem. Po wyjściu z tramwaju na przystanku końcowym zdecydowana większość pasażerów przechodziła bowiem na drugą stronę torowiska, by na przystanku początkowym wsiąść do tramwaju jadącego w stronę centrum. Wśród "wycieczkowiczów" spotkaliśmy nawet rodzinę z Poznania, która specjalnie przyjechała do Gorzowa, by pojeździć tramwajami.

Dodajmy, że w czasie naszej około półgodzinnej wizyty na krańcówce, liczba osób, które przyjechały tu tramwajem, a następnie udały się w kierunku pobliskich bloków, wynosiła około dziesięciu.

W przyszłości liczba pasażerów dojeżdżających w to miejsce z pewnością będzie większa. Na wysokości krańcówki ma powstać park handlowy. Jego budowa powinna się rozpocząć jeszcze w tym roku.

Wydłużenie linii tramwajowych 1 i 3 spowodowało, że od soboty 22 lipca wszystkie tramwaje jeżdżą według nowego rozkładu jazdy. Spowodowało to przy okazji, że liczba wszystkich kursów zwiększyła się o jedenaście par.

Czytaj również:
Ciastko i voucher mają zachęcić do zamiany samochodu na MZK