Jak poinformował w piątek podkom. Maciej Kimet, z zespołu prasowego lubuskiej policji, do zdarzenia doszło w środę (4 marca). Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., nadkom. Mirosław Chmielewski spotkał się ze znajomymi na treningu piłkarskim w Lubrzy. W pewnej chwili wraz z kolegami zauważyli terenowe suzuki, które z całym impetem wjechało na prowadzące do miejscowego urzędu gminy schody i chwilę na nich zawisło. Potem kierujący autem wycofał i uderzył w zaparkowaną nieopodal skodę, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia.
- Mirek wraz z jednym kolegów wsiedli do auta i udali się z nim w pościg, w międzyczasie informując o całym zdarzeniu dyżurnego świebodzińskiej policji. Chwilę później kierowca suzuki zatrzymał swój samochód i próbował z niego wyjść, ale nasz policjant mu na to nie pozwolił, przytrzymał do czasu przyjazdu policyjnego patrolu oraz wyciągnął kluczyki ze stacyjki auta – informuje podkom. Maciej Kimet.
ZOBACZ TAKŻE
Gdy policjanci przyjechali na miejsce, sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Badanie alkomatem wskazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Mężczyzna za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej odpowie teraz przed sądem.
oprac. Paweł Wańczko, źródło: Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
ZOBACZ TAKŻE
Zobacz też: Pijany kierowca spowodował wypadek. Zginęły dwie kobiety. Lubuska policja zapowiada walkę z pijanymi kierowcami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?