Lubuscy żołnierze w Libanie zebrali się pod choinką, przy wigilijnej wieczerzy

W dniu Wigilii naszych żołnierzy odwiedził dowódca Sektora West misji UNIFIL gen. bryg. Giovannu Brafa Musicoro, który złożył żołnierzom i pracownikom batalionu IRISHPOLBATT życzenia spełnienia najpiękniejszych i by następne Święta spędzili w swoich rodzinnych domach, generał w imieniu Świętego Mikołaja wręczył świąteczne słodycze. Wigilijna wieczerza rozpoczęła się na posterunku UNP 6-50, położonym w bezpośrednim sąsiedztwie linii granicznej tzw. Blue-Line. Był pięknie przystrojony stół, życzenia od dowódcy PKW UNIFIL ppłk. Radosława Wujdy i tradycyjne dania, przygotowane w polowych warunkach.

Polacy łamali się opłatkiem z Węgrami. Klimat rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia dało się poczuć, nawet 3500 km od domów. Wieczorem wspólnie z dowódcą do wigilijnej kolacji zasiedli żołnierze i pracownicy PKW pełniący służbę na posterunku UNP 2-45. Ogromny wysiłek kucharzy, wielodniowe przygotowania, wspólna praca zaowocowały przygotowaniem tradycyjnej ilości dań, ugotowanych z pasją i radością, że w tym doniosłym dniu, będą cząstką naszej tradycji w Republice Libańskiej. Najczęściej słyszanym życzeniami były: "Bezpiecznego powrotu do Kraju, byśmy następne święta spędzili w naszych domach". - W uroczystościach uczestniczyli nasi koledzy z Irlandii, Malty i Węgier - opowiada kapitan Sarbiewski. - Pasterkę sprawował ks. kmdr por. Tomasz Koczy. Nie zabrakło tradycyjnych, polskich kolęd i życzeń prosto z serca.

Nasi żołnierze nie zapominają również o nas i pozdrawiają nas z dalekiego kraju.

Czytaj również na naszym portalu