MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lubuskie bezpieczniejsze na wypadek zakręcenia kurka z gazem

Dariusz Chajewski 68 324 88 79 [email protected]
Lubuskie bezpieczniejsze na wypadek zakręcenia kurka z gazem
Lubuskie bezpieczniejsze na wypadek zakręcenia kurka z gazem Archiwum
Południe naszego regionu i oba bloki gazowo-parowe są oparte o gaz zaazotowany. Czyli pochodzący z krajowych złóż. Opłaca się mieć „lokalny” gaz.

Jak przekonują rzecznicy eksploatacji lubuskich złóż gazu protesty przeciwko stawianiu kolejnych wiertni nie mają uzasadnienia. Powinniśmy nawet dążyć do zwiększania wydobycia tego energetycznego surowca z naszych złóż. To sprawa naszego bezpieczeństwa. Marian Babiuch, prezes zielonogórskiej elektrociepłowni, uważa, że w kontekście problemów z gazem z Rosji nasz region jest w i tak szczęśliwej sytuacji.

- Południe Lubuskiego korzysta przede wszystkim z gazu zaazotowanego, czyli krajowego - mówi. - Podobnie obie elektrociepłownie, i ta zielonogórska i ta gorzowska. Mamy podpisane wieloletnie kontrakty z kopalnią w Kościanie.

Jak dowiedzieliśmy się w PGNiG w przypadku odbiorców gazu wysokometanowego, czyli tego z importu, ich lokalizacja w pobliżu złóż i kopalń gazu nie ma przełożenia na większe lub mniejsze bezpieczeństwo, gdyż gaz wysokometanowy wrzucany jest w całości do sieci i przesyłany do odbiorców. Taka zależność natomiast istnieje w przypadku odbiorców „naszego” gazu zaazotowanego, który odbierany jest przez klientów zlokalizowanych blisko złóż.

Czy zatem nasz region ma szansę stać się gazowo niezależny? Zasoby wydobywalne na terenie województwa, znajdujące się w złożach zagospodarowanych i niezagospodarowanych, szacowane są na poziomie ok. 5,5 mln ton ropy naftowej oraz ok. 9 mld m sześc. gazu ziemnego. Jego wydobycie wyniosło ok. 130 tys. ton w 2013 r., a gazu ziemnego ok. 215 mln m sześc.

I okazuje się, że w tym przypadku - w przeciwieństwie do miedzi - rozmaite firmy posiadające koncesje nie do końca z sobą rywalizują. Często z sobą współpracują, gdyż to powoduje przyspieszenie prac. A jak to wygląda w skali kraju?

Zgodnie z informacją opublikowaną w  sprawozdaniu zarządu PGNIG za 2013 rok, zasoby wydobywalne gazu w Polsce wynoszą 85 mld msześc., więc zakładając stały wolumen wydobycia na poziomie 4,2 mld msześc. z 2013 roku zasobów wystarczyłoby na 20 lat.

Południe naszego regionu i oba bloki gazowo-parowe są oparte o gaz zaazotowany. Czyli pochodzący z krajowych złóż. Opłaca się mieć „lokalny” gaz
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska