Katarzyna Masłowska, Chlebowo, 44 lata

Od lat działa w lokalnym stowarzyszeniu, jak również wspomaga stowarzyszeń okolicznych.
W ciągu roku organizuje ok 10 bezpłatnych obozów dla dzieci z terenów wiejskich naszej gminy. Pieniądze na te wyjazdy ( w góry i do Niemiec, spotkania wielkanocne, bożonarodzeniowe, dzień dziecka, warsztaty dla rodzin z rodzin współ uzależnionych, itp.) pozyskuje z środków unijnych. Prowadzi warsztaty tradycji bożonarodzeniowych i wielkanocnych dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych z terenów wiejskich. Współpracuje z okolicznymi stowarzyszeniami, którym pomaga w pozyskiwaniu środków finansowych na organizację festynów i warsztatów. Biorę udział w organizacji cyklicznego festynu wiejskiego w naszej wsi ,,święto chleba". Pomagam rodzinom, które znalazły się w trudnej sytuacji rodzinnej.

Anna Karpezo, Ziębikowo, 36 lat
Jestem od urodzenia związana z polską wsią i nie wyobrażam sobie życia w mieście. Serce oddałam dla malutkiej wsi Ziębikowo w gminie Lubsko. Jestem tutaj od sześciu lat sołtysem. Bliskie mi są problemy każdego mieszkańca. Wspólnie staramy się je rozwiązywać, a także troszczymy się o wygląd i rozwój naszej miejscowości. Jestem inicjatorką wielu spotkań i akcji, które realizowane są na terenie naszego sołectwa, jak również wspólnie z sołectwami sąsiadującymi. Organizujemy m. in. Dzień Dziecka, Święto pieczonego ziemniaka, Mikołajki. W 2013 roku założyliśmy Stowarzyszenie Wspólne Dobro przy Sołectwie Ziębikowo. Na bieżąco prowadzę działalność Stowarzyszenia i staram się pozyskiwać fundusze. Dużo uwagi poświęcam dzieciom, gdyż to od nich zależy przyszłość kolejnych pokoleń ludzkości. Angażuje się w takie akcje jak zajęcia z programem profilaktycznym w czasie wakacji czy ferii. Ostatnim dużym przedsięwzięciem, jakie udało mi się zrealizować to lokalne święto naszej wsi - dożynki. W ubiegłym roku odbyły się po raz pierwszy. W tym roku druga edycja. Z zawodu jestem nauczycielem w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Lubsku. Prywatnie - szczęśliwa żona, spełniona mama. Mam trzy śliczne córeczki: Martynka - 8 lat, Zosia - 4 lata i Marysia - 7 miesięcy. Marzenia ? ciągle mam nadzieję, że w Ziębikowie powstanie takie miejsce, gdzie dzieci, młodzież i dorośli będą mogli spędzać swój czas.

Beata Górska, Pław, 43 lata
Trzonem prowadzonej przeze mnie działalności są warsztaty ceramiczne dla dzieci i dorosłych. Na ten moment goszczę w mojej pracowni stałą grupę miejscowych dzieci. Niejednokrotnie uczestniczą w nich również rodzice moich małych gości. Wspólna praca i zabawa z gliną daje wszystkim dużo satysfakcji, ale przede wszystkim stwarza możliwość alternatywnego i kreatywnego spędzania wolnego czasu. Jako wzbogacenie oferty, tym razem dedykowanej dorosłym, otwieram niebawem pracownię mydeł i świec. Wraz z nowym rokiem szkolnym rozpocznę zajęcia z seniorami w ramach UTW, oferta trafi również do pobliskich szkół. Wielką moją ambicją jest, żeby miejsce, w którym zamieszkałam przed rokiem (pochodzę z Wrocławia) stało się nie tylko odwiedzanym z ciekawości, ale radości i pasji tworzenia, przez małych i dużych, wszystkich tych, którzy odczuwają potrzebę wyrażania siebie poprzez sztukę. Praca z gliną zapewnia dzieciom rozwój, zarówno na poziomie intelektualnym, pobudza wyobraźnię, kreatywność, ale również bardzo usprawnia manualnie. Dorośli znajdą bezpieczne antidotum na stres. W niedalekiej przyszłości planuję rozbudowanie oferty o niebanalną bazę noclegową i warsztaty dziewiarskie.

Ewelina Cisakowska, Gołaszyn, 37 lat
Ewelina jest sołtysem wsi Gołaszyn, oprócz prowadzenia gospodarstwa rolniczego znajduje czas na działalność społeczną m.in. organizacja festynów we wsi Gołaszyn, spotkań wakacyjnych dla dzieci, organizacji dni dziecka, dnia kobiet, dnia babci i dziadka, dnia matki, mikołajek, dnia ojca, dnia seniora i jest członkiem koła gospodyń i gospodarzy wiejskich. Promuje wieś zgłaszając ją do konkursów np. na najpiękniejszą wieś lubuską zdobywając różne nagrody dla wsi Gołaszyn. Potrafi we wspaniały sposób skorzystać z funduszy europejskich i sama tym się zajmuje wszystko przeznaczając na rozwój i potrzeby wsi.