Lubuscy i dolnośląscy samorządowcy chcą wyremontować linię kolejową z Wrocławia do Berlina przez Żary.
Czy ktoś da w końcu kopa naszym politykom, by się obudzili i zobaczyli, że właśnie przechodzi koło nosa ostatnia szansa na reaktywację Odrzanki, prawdziwej osi komunikacyjnej nie tylko naszego województwa, ale całej zachodniej Polski? Wystarczy zsumować liczbę mieszkańców miast połączonych Odrzanką i porównać z trasą przez Żary-Forst. Odrzanka łączy Zieloną Górę (również Gorzów) z Wrocławiem i Śląskiem oraz Szczecinem i Berlinem; w interesie Polski jest, by linia ta odżyła. Trasa przez Forst to odtworzenie przedwojennego stanu rzeczy, gdy chodziło o to, by szybko i omijając miasta dojechać z Berlina do Wrocławia. Ten stan rzeczy i dziś odpowiada Niemcom, może też i Wrocławiowi, ale na pewno nie nam.
Województwo lubuskie zostanie na uboczu tej trasy. Pamiętajmy, że z powodów ekonomicznych domeną kolei są przewozy w skali masowej, na pewno nie na miarę ludności Żar i Żagania razem wziętych. No i jeszcze coś na miarę lokalną: jest rzeczą niepojętą, dlaczego nie jeżdżą pociągi osobowe z Czerwieńska do Guben-Cottbus. Tory są w dobrym (jak na polskie normy) stanie, pociągi towarowe hulają tam aż miło. Chyba że jest tak, iż w naszej lokalnej polityce nic za działalność w tej dziedzinie nie da się, powiedzmy, ugrać. Jedynym, który wykazał się jakąś zauważalną aktywnością na tym polu jest poseł Materna.
CAM
Skoro i tak aby pociąg Wrocław-Berlin przez Żary -Forst mógł jechać potrzebna jest modernizacja linii, to czemu nie przyjąć dla tego połączenia trasy przez Lubsko-Gubin? Jest to szansa dla rozwoju turystycznego większego terenu niż w forsowanym przez Żary przypadku. Mieszkańcy aglomeracji berlińskiej zaczęliby odwiedzać Guben z Plastynarium , Gubin z piękną przyrodą, Brody z pałacem, Lubsko, a nie tylko przelotem przez Żary udawali się do Wrocławia. Jeśli różnica kwot do zrealizowania tych inwestycji wyniesie kilka milionów euro, to i tak warto postawić na Berlin z pożytkiem dla czterech gmin i rejonu Guben, a nie tylko gminy Żary i Forst. Czynne tory kolejowe biegnące z Berlina do Wrocławia przez Gubin-Lubsko to też szansa na rozwój transportu towarowego, co podniosłoby walory inwestycyjne tego terenu. Wszyscy zainteresowani tym ważnym gospodarczo tematem, czyli władze Guben, Gubina, Lubska, Brodów, euroregion, powiaty żarski i krośnieński, powinni zorganizować się we wspólnym lobbowaniu sprawy.
ZBIGNIEW BOŁOCZKO
Trzeba przypomnieć niektórym, że mamy 21 wiek i wchodzimy w erę Wodnika. Chińczycy mają swoje szybkie pociągi, a Francuzi TGV, którym do pracy w Paryżu dojeżdżają codziennie tysiące obywateli z miejscowości oddalonych o ponad 200 km. Czas pomyśleć o czymś, co faktycznie przysporzy nam korzyści, czyli naprawdę szybkie połączenie, które w godzinę, dwie zawiezie nas do Berlina.
ZENEK
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
