Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Poniedziałek: To chyba pierwsza tego typu sytuacja, gdy dziennikarz medium, w którym pracuje, wnosi o sprostowanie podanych tam treści

Janusz Życzkowski
Janusz Życzkowski
Rada Programowa Polskiego Radia Zachód przyjęła apel do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wzywa w nim do „natychmiastowego wycofania decyzji o likwidacji „Radia Zachód” SA i umożliwienia funkcjonowania zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami prawa.”

Dokument przyjęto większością głosów w czasie gdy przed siedzibą rozgłośni odbywał się protest. Zorganizowała go NSZZ Solidarność Regionu Zielonogórskiego. Kilkaset osób sprzeciwiało się zmianom w mediach publicznych wprowadzanych z pominięciem ustawy i prerogatyw prezydenta.

Wznoszono okrzyki „Wolne media”, „Solidarność” i „Ruda wrona orła nie pokona”. „W państwie demokratycznym nieakceptowalne jest twierdzenie, jakoby działanie niezgodne z przepisami mogło być koniecznym etapem na drodze do sanacji i usprawnienia jakiejkolwiek instytucji. Przemoc jest zawsze złem.” – napisano w apelu Rady Programowej.

Sygnatariusze apelu podkreślali, że „Radio Zachód od siedemdziesięciu lat towarzyszy mieszkańcom województwa lubuskiego i postrzegane jest jako jedna z najważniejszych instytucji w regionie. Lubuszanie słuchają go, identyfikują się z nim i są z niego dumni. Dzięki swojej rozgłośni otrzymują zawsze aktualne i sprawdzone informacje, rozwijają wiedzę w zakresie m.in. historii, ekonomii, ochrony zdrowia, edukacji, uczestniczą w różnorodnych wydarzeniach kulturalnych.”

W apelu podkreślono kompetencje dziennikarzy, pracowników technicznych i administracyjnych. „Rada Programowa przestrzega, że podjęta bez merytorycznego i prawnego uzasadnienia decyzja o likwidacji „Radia Zachód” SA jest wstępem do zniszczenia jego dotychczasowego dorobku i drastycznego ograniczenia możliwości rozwoju. Każdy dzień utrzymywania wywołanego nieodpowiedzialnie chaosu to ogromne straty finansowe, które w krótkim czasie spowodują znaczące zubożenie oferty programowej i technologiczny zastój firmy.”

Pod apelem podpisało się 10 członków rady, a czterech wstrzymało się od głosu.

Apel ma merytoryczny i wyważony charakter – mówi w rozmowie z nami przewodnicząca rady, Bożena Ronowicz – dziwię się, że koledzy związani z rządzącą koalicją nie podnieśli ręki za – komentowała fakt.

Desygnowany do rady z ramienia Lewicy Artur Stojanowski, odpowiadał w internecie, że głosowanie zostało przeprowadzone w nieregulaminowy sposób, a on i pozostałe trzy osoby nie mieli wystarczająco dużo czasu, by się z nim zapoznać.

Podzielona jest nie tylko Rada Programowa, ale również antena Radia Zachód. Część pracowników z prorządowego związku dziennikarzy i realizatorów po przeprowadzonej 21.12.2023 akcji cenzurowania anteny i wyłączania nadajnika radiowego, podawała na antenie nieprawdziwe informacje dotyczące działającej na terenie rozgłośni, komisji zakładowej Solidarność. Słuchacze mogli dowiedzieć się, że związek zrzesza „kilku pracowników Radia Zachód zatrudnionych na fali tzw. dobrej zmiany, a więc związanych z byłym obozem rządzącym Prawa i Sprawiedliwości”.

Na fakenewsy zareagował redaktor Marek Poniedziałek z radiowej Solidarności, który w środę rano złożył do redaktora naczelnego stacji wniosek o sprostowanie.

To chyba pierwsza tego typu sytuacja, gdy dziennikarz medium, w którym pracuje, wnosi o sprostowanie podanych tam treści – komentował sprawę w internecie. – Kłamliwa jest informacja, że NSZZ Solidarność liczy kilku członków, bo jest nas obecnie kilkanaście osób oraz to, że mamy związek z Prawem i Sprawiedliwością. Jest dokładnie taki sam jak z Konfederacją, Lewicą czy Platformą, czyli żaden – ucina krótko Poniedziałek.

Sprostowanie nieprawdziwych informacji zostało w radiu wyemitowane.

W środę popołudniu dziennikarze Radia Zachód otrzymali również list od likwidatora regionalnych spółek Polskiego Radia, którego wskazał minister kultury. Paweł Kusak informuje w nim, że stacja została postawiona w stan likwidacji, ale nie oznacza to zamknięcia rozgłośni. Zapowiedział również, że nadal obowiązują umowy i obowiązki pracownicze, a w dowolnym momencie proces likwidacji może być cofnięty. Powołanie likwidatora oznacza, że funkcję przestaje pełnić Piotr Bednarek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska