Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mediacja zamiast sądu

Agnieszka Jerzynek
rys. Tomasz Wilczkiewicz
Wniosek do inspekcji handlowej możesz złożyć także przez internet.

Czytelnik z Zielonej Góry kilkakrotnie usiłował reklamować źle wstawione okna. Szef firmy, która je montowała nie chciał przyjąć reklamacji, twierdził, że wszystko jest w porządku. Czytelnik nie dał jednak za wygraną. Wiedział, że ma rację. Chciał oddać sprawę do sądu, ale wcześniej postanowił skorzystać z mediacji.

Jeśli rzecz, którą kupiłeś jest wadliwa masz prawo ją reklamować. Czasem jednak zdarza się, że przedsiębiorca nie chce przyjąć twojej reklamacji albo utrudnia ci dochodzenie swoich praw. Nie musisz się na to godzić i rezygnować dla świętego spokoju. Zgłoś się po poradę do inspekcji handlowej lub do rzecznika konsumentów. Możesz też skorzystać z mediacji.

Mediacje
Mediacja to bezpłatna i szybka alternatywa dla przewlekłych i kosztownych procedur sądowych. - Jej celem jest doprowadzenie do polubownego zakończenia sporu między konsumentem a przedsiębiorcą kiedy konsument wyczerpał dostępne mu możliwości samodzielnego dochodzenia roszczeń od sprzedawcy produktu niezgodnego z umową, od gwaranta produktu lekceważącego jego uprawnienia lub niesolidnego wykonawcy usługi - wyjaśnia Janusz Polakiewicz z zielonogórskiej delegatury inspekcji handlowej.

Wniosek przez internet

Ujednolicony formularz wniosku o wszczęcie mediacji z niezbędnymi objaśnieniami możesz znaleźć na stronie internetowej Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gorzowie Wielkopolskim - www.wiih.gorzow.pl (na menu kliknij na wyraz: "mediacje").

Jeśli:

  • jesteś w sporze z przedsiębiorcą, który sprzedał produkt niezgodny z umową i odmawia uznania twoich roszczeń,
  • albo usługodawcą, który nie dotrzymuje terminów, wadliwie lub niezgodnie z umową wykonuje zleconą usługę
    złóż wniosek o wszczęcie mediacji.

    - Rocznie podejmowanych jest ponad 500 mediacji, coraz częściej dochodzi do polubownego zakończenia sporu - informuje Polakiewicz. Udział w bezpośrednim spotkaniu stron przy udziale neutralnego mediatora, pozwala na wyciszenie emocji i wypracowanie rozwiązania korzystnego dla obydwu stron. Szczególnie młodzi, nowocześni przedsiębiorcy, którym zależy na utrzymaniu dobrego wizerunku firmy chętnie uczestniczą w mediacjach. Rozumieją, że w spokojnej rzeczowej rozmowie wyjaśnione zostaną wszelkie zawiłości prawne.

    Co dołączyć do wniosku?

    Do wniosku o mediację dołącz kserokopie dokumentów potwierdzających dokonanie zakupu, zlecenia usługi. Najważniejsze są jednak dokumenty potwierdzające istnienie sporu z przedsiębiorcą. Często wystarczy dobrze napisane pismo reklamacyjne, zawierające m.in. precyzyjne określenie roszczenia i podstawę prawną żądań konsumenta. Jeśli jednak to nie doprowadzi do uznania twoich roszczeń i załatwienia reklamacji, bo przedsiębiorca oddali twoje roszczenie, powinien wyrazić swą decyzję na piśmie. Wtedy niekorzystne dla ciebie stanowisko przedsiębiorcy z kserokopią pisma reklamacyjnego dołącz do wniosku o mediację i dostarcz do inspekcji handlowej.


    DOBRZE WIEDZIEĆ

    Inspekcja handlowa nie ma uprawnień do podejmowania mediacji w sporach cywilnoprawnych dotyczących: zakupu energii, usług bankowych, ubezpieczeniowych, pocztowych i telekomunikacyjnych, pośrednictwa finansowego, informatycznych, naukowo badawczych. Mediacjami w tych obszarach zajmują się bowiem inne, wyspecjalizowane organy.

    TU SĄ PRZEPISY

  • Ustawa z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (DzU nr 22, poz. 271 ze zmianami)
  • Ustawa z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (DzU nr 141, poz. 1176 ze zmianami).
  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska