[galeria_glowna]
- W tej chwili ćwiczy u nas kilkaset osób, ostatnio ruszyliśmy z zajęciami również w Nowej Soli. Dlatego stwierdziliśmy, że dzieciaki powinny się bliżej poznać. Spotkać, nie na turnieju, tylko właśnie tak bez stresu na balu karnawałowym.
Rzeczywiście zabawa była wyśmienita. Każdy z tancerzy przybrał na ten wieczór inną skórę. Były: wampiry, ksiądz, jaskiniowcy, Batman, a nawet sam Król, czyli Elvis Prestley.
- Najmłodsi od tygodni planowali, za kogo się przebiorą - uśmiecha się instruktorka Ewa Chamera. - To przede wszystkim dla nich przygotowaliśmy na ten wieczór atrakcje w postaci konkursów i karaoke. Mam nadzieję, że będziemy jeszcze mieli okazję spotkać się na takiej nietypowej imprezie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?